W środę rusza zbiórka na nowego Tormenta


Pisałem ledwie kilka dni temu, że następca "Tormenta" wkrótce zadebiutuje na Kickstarterze i dziś już dokładnie wiem kiedy. Jak donosi serwis Gamespot, w środę ma rozpocząć się zbiórka pieniędzy na "Torment: Tides o Numenera". Jeśli wszystko pójdzie po myśli panów i pań z InXile, to gra będzie gotowa już w grudniu 2014 roku.

torment 2

Wcześniej, bo w październiku, czeka nas zaś premiera cRPG – "Wasteland 2" – innego projektu inXile, który został ufundowany na Kickstarterze. Finalizowanie prac nad postapokaliptycznym sequelem dziadka Falloutów, jest jednym z głównych powodów szukania funduszy na rozpoczęcie prac nad kolejnym projektem przez ekipę pana Fargo.

Odpowiedz
Coś dużo ostatnio tych zbiórek na następców Planescape. Najpierw na Projekt Eternity (czy jakoś tak), teraz na to. No chyba, że to ta sama gra tylko ja mam jakiegoś zamuła i nie umiem doczytać
Odpowiedz
@Bhaal998
Project Eternity to inny i osobny RPG przez ekipa Obsidian (twórcy Fallout New Vegas) jako następca Baldur's Gate. Natomiast nad projektem Torrenta prowadzą sami twórcy, co stworzyli Planescape Torment. Tylko, że będzie inny świat. A zbiórka na Torment to będzie drugi raz. Pierwsza zbiórka już się odbył i zakończył się sukcesem. Pewnie potrzebują dodatkowe pieniędzy dla lepszej jakości Torment.
Odpowiedz
Nie, to ma być pierwsza zbiórka na Tormenta 2. Po prostu Pan Fargo nabijał przez dwa miesiące sporo hype'u, aby zapewnić sobie wsparcie finansowe ze strony graczy.
Odpowiedz
Jak to zbieranie kasy spowoduje, że ta gra będzie choć odrobinę tak dobra jak Torment, to niech se zbierają nawet 2 lata. Jestem ciekawy co ostatecznie z tego wyjdzie.
Odpowiedz
Może jestem staroświecki, zacofany i w ogóle - ale nie bardzo łapię tej całej idei z robieniem zbiórki pieniędzy od przyszłych graczy na gry, które jeszcze nie powstały... i te obietnice, że przy kolejnych progach zebranych pieniędzy dorzucą nową zawartość, nowe poziomy itp. (bo chyba tak to wygląda, nie mylę się?). To znaczy, że faktycznie będą wymyślać coś nowego, czy też może gdyby nie zebrali tyle a tyle, okroili by grę z czegoś co już mają? (do czego pewnie i tak by się nikt nie przyznał )

Cytat

Jak to zbieranie kasy spowoduje, że ta gra będzie choć odrobinę tak dobra jak Torment, to niech se zbierają nawet 2 lata.

Zastanawiam się, jak to miałoby wyglądać... za pieniądze zebrane od graczy fundną scenarzystom więcej piw (no, albo podwyższą płacę), żeby chciało im się wymyślać ciekawe przygody itp.? Jakoś tego nie czuję...

A w ogóle: czy takie zbiórki są czymś stosunkowo nowym, czy też już od dawna takowe mają miejsce, tylko ja żyłem w nieświadomości?
If you want something done, do it yourself! - Jean-Baptiste Emanuel Zorg, Piąty element


Więcej dowiesz się o człowieku po godzinie gry, niż po roku rozmowy - Platon, Zeus: Pan Olimpu


Odpowiedz
Od roku-dwóch. Zaczęło się od finansowania indie projektów, ale teraz rzuciły się na to wielkie firmy, które mają zaplecze, ale wolą wziąć pieniądze od graczy w formie przedpłaty.



Sygnaturowy elementarz gifów awaryjnych - używać tylko w ekstremalnych przypadkach:

SPOILER







Jak masz w poście kaczeńcowyˆ dopisek, istnieje duża szansa, że jest on mojego autorstwa.

Odpowiedz
Wielke firmy to określenie "trochę" na wyrost ujęte. Za wyjątkiem Obsidianu (który też żadnym gigantem nie jest), to raczej dawne gwiazdy branży za tym stoją. Te, których sława przyblakła, dlatego też postanowiły zwrócić się do dawnych fanów z propozycja produkcji gier w stylu starej szkoły. Zaczęło się to wszystko od gry Tima Schafera - Double Fine Adventure. Dobrze, na dziś dość - lecę spać. Jak coś się ruszy w temacie, to postaram się jutro odpisać
Odpowiedz
← Nowości

W środę rusza zbiórka na nowego Tormenta - Odpowiedź

 
Męczą Cię captche? , a problem zniknie. Zajmie to mniej niż rozwiązanie captchy!
Wczytywanie...