The Dark Eye to system RPG stworzony przez naszych sąsiadów, Niemców, znany szerzej graczom, dzięki serii "Drakensang". Mało jednak, kto wie, że przed nim była jeszcze jedna seria gier oparta na tym systemie – trylogia Realms of Arkania, która powstała w latach 90'.
Firma attic Entertainment zapowiedziała remake pierwszej części "Realms of Arkania" o podtytule "Blade of Destiny". Akcja gry ma zostać osadzona ponownie w mieście Thorwal, znajdującej się w Aventurii. Głównym zadaniem gracza będzie zmierzenie się z orkami, stanowiącymi zagrożenie dla świata. Jeśli myślicie, że czeka was powtórka z edycji rozszerzonej "Baldur's Gate", możecie być w błędzie, bo twórcy – austriackie studio Crafty Games – zamierzają usprawnić prawie każdy element rozgrywki, zaś grafika ma zostać stworzona od nowa. Prawdopodobnie rozszerzeniu ulegnie także kampania, bo wśród twórców znajdują się scenarzyści. Jednak wydawca nie chce zdradzić w tej sprawie szczegółów, więc informacja o powiększaniu scenariusza nie należy do pewnych.
Developerzy obiecują też, że ich gra zachwyci zarówno nowych, jak i starych graczy, którzy grali już w "Realms of Arkania". W planach jest odświeżenie wszystkich trzech części, jednak na razie znamy datę premiery jedynie pierwszej. "Realms of Arkania: Blade of Destiny" ma ujrzeć światło dzienne latem 2013 roku w wersji na komputery osobiste.
I tak oto pomału, z coraz większym rozmachem, branże gier dopada choroba która zniszczyła już wszystko co dobre w hollywood.
Remake.
Ubolewam nad tym, tylu ludzi psioczyło na neverending story z kontynuacjami. masa tego typu gier była klapą na miarę Ojca chrzestnego III
A teraz remake'i. Kurka, mógłbym nt temat napisać cały esej!
Pomyślcie wszyscy przez chwilę nad tym, ile z nowych gier (nie tych niezależnych, mówię o wielkich wydawcach) które odniosły sukces nie były kontynuacjami? Ile wyszło ciekawych rzeczy?
A teraz?
Devil may cry- reboot
Tomb Rider- reboot
Baldur's Gate- remake
Arkania- remake
Najgłosniejsze tytuły zeszłego roku?
Assasin's Creed... 3
Far Cry... 3
Hitman (straciiłem rachubę)
o wszelakich CoDach i BFach to nawet szkoda gadać.
@Redhorn Steelaxe
No to zapomnij o Baldur's Gate 2 czy NWN2, Wiedźmin 2 i zabraniam Ci tego grać, panie Pesymizmu! Kontynuacji nie są złe, jeśli autor ma nowatorskie pomysły do samej świecie i systemu gry. Metro 2033 jest świetny tytuł, ale ma zmarnowany potencjał i krótki. Metro Last Light będzie uzupełnić te braki. A nowe oryginalne tytułów nie brakuje, nawet w roku 2012. A remake? Według Ciebie np. Black Mesa to niepotrzebny odnowiony Half-Life!!!?? Jak nie chcesz, to nie kup! Ale czy my chcemy grać w kontynuacji, to nasza sprawa!
@Redhorn Steelaxe
Kontynuacji gry to nie samo co filmy. Kontynuowanie gry częściej odnoszą sukcesu, a filmów częściej odnoszą porażki (jedynie seriale są dobre). Czasem tęsknimy za znane postacie w znane świecie i chętniej wracamy do nich.
Dla mnie kontynuacja to swoisty brak pomysłu. Ok, Baldur, to jeszcze rozumiem, była to kontynuacja przygody tej samej postaci, w rpg jest to rzecz istotna. Ale jeśli po pierwszej części zostaje wydana kolejna która nie ma w sobie nic wspólnego z poprzednicką poza światem to dla mnie jechanie na marce. Możesz się zgodzić, możesz nie.
Co do Black Mesa, jest to mod. Darmowy. Nikt nie zmusza mnie bym za niego płacił, jest pewna różnica między tym a chocby ostatnim BG 1. Różnica spora, przeliczalna nawet na cenę detaliczną.
I jeszcze jedno, gdzie ja komu zabraniałem grania w kontynuacje? Cały post był o tym że proporcje się zachwiały, spora część marek jest tak maglowana że mnie osobiście cofa i to moje zdanie. Od siebie dodam że najwięcej czasu w świecie gier zjadła mi właśnie kontynuacja, czyli homm2 i 3.
Ale w świecie w którym za kontynuacje i remake starych marek biorą się częstokrotnie zupełnie inni twórcy niz oryginałów, w czasach kiedy co i rusz słyszymy o 'duchowych następcach' ja mam zwyczajnie dosyć.
Ucieszyłem się na reanimacje klasycznych rpg, nie na reanimacje starych historii, jakiegokolwiek bym do nich sentymentu nie miał.
I to się w moim wypadku nie zmieni.
@Redhorn Steelaxe
Ja interesuję się kontynuacji gier, którzy twórcy gier włożyli sporo serca do projektu tak jak Baldur's Gate 2 albo Wiedźmin 2. Nie chcę kontynuacji, które są robione na siłę z powodu zlecenie przez korporacje dla pieniędzy np. Final Fantasy X-2, Mass Effect 3 czy Dragon Age II (to jakaś kpina!). Co do Black Mesa, mod czy nie, to jednak został stworzony w charakterze remake Half-Life. Tak było założenie twórcy mod.
W moim przypadku, wiele klasyki nie potrzeba remake i wystarczyło mi DosBox (i filtr 2xSai). Jednak są tytułów, którzy wymagają trochę usprawnione. Według mnie - najlepszy kontynuacji RPG to Baldur's Gate II, a najgorszy kontynuacji to Ultima IX (What is a Paladin?).
@Redhorn Steelaxe
Cytat: Ale w świecie w którym za kontynuacje i remake starych marek biorą się częstokrotnie zupełnie inni twórcy niz oryginałów, w czasach kiedy co i rusz słyszymy o 'duchowych następcach' ja mam zwyczajnie dosyć.
Akurat z Tobą się zgadzam! Dragon Age to świetny tytuł. Ale ten tytuł potraktowany jako "duchowych następcy Baldur's Gate", to już przesada!
Ale FC3 to nie odgrzewany kotlet tylko nowy produkt, korzystający z wyrobionej marki i podobnego pomysłu - bieg po dżungli z karabinem. Reszta jest już czymś zupełnie innym. Nazwali by to WSPANIAŁE PRZYGODY JASONA BRODY'EGO i też byłaby ta sama gra, ale marketingowcy gdzieś tam uznali, że dodanie kolejnej cyferki do wyrobionej marki polepsza sprzedaż. No i jest jak jest.
Gorzej to się ma faktycznie w przypadku CoDów, BFów, czy Hitmana, gdzie oprócz fabuły nie serwuje się graczom nic prócz kolejnej iteracji tej samej mechaniki, niekoniecznie ulepszonej. Szczególnie paluchem wytykam tu CoDa, bo to kpina jest - podoba mi się to jedynie w kontekście youtube'owej recenzji nowego Black Opsa, gdzie przez 20 minut gadania w tle pokazany jest gameplay z BOps 1. I przez długi czas w komentarzach nikt się nie połapał...