[Hobbit: Niezwykła podróż] Recenzja

Zapraszamy do zapoznania się z recenzją filmu "Hobbit: Niezwykła podróż"!

Muszę wyznać, że podchodziłem do ekranizacji „Hobbita” dosyć sceptycznie, zwłaszcza gdy usłyszałem, że z niezbyt potężnej objętościowo książki, Peter Jackson zapragnął uczynić filmową trylogię, nie ustępującą długością ekranizacji „Władcy Pierścieni”. W końcu, jakby nie patrzeć, opowieść o „Wojnie o Pierścień” liczy ponad siedem razy więcej stron od poprzednika. Nie lada wyzwanie stanęło zatem przed wspomnianym wyżej reżyserem: jak wykonać to tak, by widz znający twórczość Tolkiena nie wyszedł z kina z wrażeniem zmarnowanego czasu i pieniążków. O dziwo – udało się, i to jeszcze jak!... Czytaj dalej!

Komentuj, dyskutuj, dziel się z innymi swoim zdaniem!

Odpowiedz
Zgodzę się z większością tych opinii. Najważniejsze, że Jackson faktycznie zdołał uzasadnić tak dużą dysproporcję rozmiarów filmu względem książki. Widać raz jeszcze, że ten reżyser bardzo dobrze czuje i rozumie Tolkiena, zdecydowanie lepiej, niż jego syn, jeśli chodzi o skracanie lub poszerzanie jego koncepcji w odpowiednich miejscach. Najpoważniejsza wątpliwość zatem odpada - to nie wielokrotnie przeżuta, rozciągnięta do granic niemożliwości guma. Owszem, było parę dłużyzn i w ramach zmiany konwencji można było darować sobie parę "władcopierścieniowych" motywów (obrotowa Galadriela, przez pięć sekund niesamowicie zwracająca się w stronę kamery), ale film jest dobry. Nie ekstatyczny i kosmiczny, ale dobry. 8 / 10.
Odpowiedz
Obejrzałam ten film tylko dwa razy, a nadal nie wiem jak można go ocenić jako "dobry". No bo jak można? Przecież to jednak z lepszych rzeczy, jaka mogła się przytrafić filmom fantasy. Peter Jackson tak niesamowicie operuje tym patosem tolkienowskim, że z jednej strony da się zauważyć te oklepane scenki, które przewijały się już przez setki filmów, a jednocześnie są tak skontrowane, że w sumie ekscytują, jakby się je widziało pierwszy raz. Do tego czuć to epickie fantasy pełną gębą, cały klimat, który jest niesamowicie przeniesiony i mimo swojej długości jest nadal za krótki.

(No i jest Kili <3)
Odpowiedz
← Artykuły

[Hobbit: Niezwykła podróż] Recenzja - Odpowiedź

 
Męczą Cię captche? , a problem zniknie. Zajmie to mniej niż rozwiązanie captchy!
Wczytywanie...