Okazuje się, że grudzień to wylęgarnia wielu dziwnych, szlachetnych, internetowych inicjatyw. Oprócz naszych, nieustannie celebrowanych urodzin, świadczy o tym jubileusz naszego dobrego sojusznika – 4 lata Przystani Szarego Strażnika!
Wiedząc doskonale jak monstrualnym wysiłkiem jest zmaganie się w pocie czoła z kolejnymi latami pracy i nieróbstwa, składamy naszym szarym kolegom niskie ukłony i wyrazy głębokiego uznania. Autorzy heroicznych tłumaczeń (i nie tylko tłumaczeń) do "Dragon Age" nie raz pokazali, że znają się na rzeczy i nie straszne im żadne Darkspawny, respawny i inne takie...
Cóż pozostaje mi więcej wobec kolejnego fałszywego końca świata, niż trzymanie kciuków za dalsze sukcesy i świetną współpracę? Oby szło Wam tak dalej, jak szło do tej pory. A jak szło do tej pory? To już możecie zobaczyć sami.
Gejmexowego!