Rince wydaje mi się, że patriotyzm to jest zbyt głęboka sprawa i pisownia ma niewiele do tego. To połączenie języka polskiego, historii, wosu i woku. Umiejętność trzeźwego patrzenia na własny kraj i naród. To bycie dumnym z własnej historii ale również umiejętność powiedzenia, że tu i tu było źle, źle sie działo, źle robiliśmy. Niestety dzisiaj patrriotyzm to tylko flagi, święta narodowe (czas by posiedzieć przed TV), orzełki wiszące nad tablilcami w szkołach i zapatrzenie na tylko jasne strony naszej historii (i atakowanie wszystkiego co trochę je poczernia). Głupota i debilizm się szerzy po prostu...
A co do tego co podał Med to nie mam pojęcia czym się ludzie w tym zachwycają. Jakaś piosenka fińska albo szwedzka, pewnie ludowa...
Ta, jak to ktoś się wypowiedział na Maxiorze ,,matka polka idzie przez miasto śpiewa i wymachuje porem " . A Ciebie Medivh powinienem zabić, bo wpierw wsłuchiwałem sie w to przez 20 min jak głupi, pląsałem koło kompa. A gdy rodzina kazała mi to wyłączyć, piosenka wciąż leciała mimo, że wyłączyłem stronę i musiałem kompa resetować ...
Ta muzyczka wogóle robi dużą karierę. I wszyscy się zastanawiają, czy to por, czy cebula Jest też filmik prawdziwy z tą muzyczką i tańcem. To jest połączenie fińskiego folkloru i irlandzkiego tańca: http://www.maxior.pl/?p=index&id=20234&0
Taniec Loituma
Dobra, a wracając do tematu, to ten hymn zaśpiewany przez Jarosława mnie dobił. Juź nie będę się czepiał, że się pomylił w ważnym miejscu, ale jak on to śpiewał? Marsz żałobny z zacinaniem. Coś takiego oglądają ludzie i sobie myślą: "Boże, co za debile rządzą tą Polską." Jarosław może jeszcze tak nie rządzi, ale...
Co do pomysłu Giertycha, a raczej planu wprowadzanego w życie, to nie miałbym nic przeciwko, na pewno coś takiego przydało by się młodym ludziom, dresy i tak nie skorzystają. Lecz wątpię, czy to będzie wyłącznie taki prawdziwy patriotyzm, a nie dodatkowo ideologie Giertycha. Młodzież Wszechpolska narazie powiększać się nie musi.
Geez... Cały świat teraz będzie kojarzył biedną Orihime (i całego Bleacha przez to), tylko dlatego, że komuś się nie chciało innego obrazu podstawić pod jakąś badziewną muzyczkę (mógł sobie sam głupek zdjęcie zrobić)... Wcale mnie to nie śmieszy, zwłaszcza, że Bleacha oglądam i nawet lubię... A teraz to... Nie wiem co gorsze.
Dajcie już sobie spokój z tym hymnem. Ciekaw jestem jak ty byś Dany to dumnie i z uczuciem śpiewał przed 2000 ludzi... A pomysł Giertycha? Założenia szczytne, cel populistyczny a wykonanie pewnie do niczego...
Polemizowałbym co jest bardziej badziewne, ten 'obraz' czy ta 'muzyczka'. Też uważam, ze to świętokradztwo. Zestawiać kulturę skandynawską z... ech.
Zielony Kapturek -> To jest świat zupełnie inny niż w Czerwonym Kapturku. Jedyny prawdziwy! To świat, gdzie babcia Kapturka prowadzi przerażający proceder sprzedawania diabelskiego ziela - prosto z Holandii Uwaga wulgarne ; ]