Ilość postów: 188
Czym się różnią 3,0; 3,5; 4,0 edycja D&D? Czy to są jakieś drobne zmiany? Na przykład między BG2(2ed) i NWN(3ed) jest kolosalna różnica rozgrywki.
Arcydruid
Ilość postów: 1114
Klasa: Druid
No to sam widzisz. Różnią się znacznie, bardzo znacznie.
Między ADnD (np. Baldur's Gate), a DnD III (np. Icewind Dale II) widać to chociażby w różnorakich wartościach - w tej pierwszej czym mniej posiadasz trafienia czy klasy pancerza, tym lepiej. Można skrótowo ująć, że do ADnD liczenie było bardziej zbliżone do mechaniki Warhammera, dopiero od trzeciej edycji DnD wartości Twoich statystyk typu premia do trafienia dodawane są do rzutów.
Między trzecią, a czwartą edycją (można ją zobaczyć np. w Daggerdale'u, którego jednak nie polecam) też jest spora różnica. Wiele osób narzeka na DnD IV, jednak moim zdaniem mamy tu znacznie większy balans postaci i ułatwienie mechaniki. Liczb jest mniej, duża część statów jest pasywna, więc nie trzeba ich podliczać, etc, etc.
Gość_Forgotten*
Między AD&D a D&D 3.0 jest przepaść, to niemal dwa rózne systemy.
D&D 3.0 a D&D 3.5 róznią się pomniejszymi modyfikacjami i lepszym zbalansowaniem.
D&D 3.5 od D&D 4.0 różni się tym, że ten pierwszy w przeciwieństwie do drugiego ma więcej zastosowań niż jedynie papier toaletowy.
Gość_Forgotten*
To co uczynili Krainom, to co uczynili Magii, to że zabili mi Mystrę (po raz kolejny), to że uwstecznili moją kochaną mechanikę d20 sprawia, że D&D 4.0 zasługuje jedynie na potępienie.
Matuzalem
Ilość postów: 9483
Klasa: Wampir
Właśnie aspekt fabularny 4th jest ciekawy, ale zmiany systemu były dla mnie trudne do ogarnięcia, za dużo czasu spędziłem z 3.5th.
Ilość postów: 10
5e na pierwszy rzut oka to taka uproszczona wersja 3e, ale zaczerpnęła kilka elementów z 4e.