5e na pierwszy rzut oka to taka uproszczona wersja 3e, ale zaczerpnęła kilka elementów z 4e.
Różnice między edycjami D&D - Odpowiedź
Podgląd ostatnich postów
A co z 5.0?
Kwestia przyzwyczajenia. Większość znanych mi graczy, którzy zaczynali od 4.0 wolą właśnie tę edycję, ciężko jest się po prostu przestawić.
Tak, Mystrę zabili Shar i Cyric, przez co w sumie jakieś pół świata się rozpadło No, trochę przesadzam, ale ogólnie dużo pustkowi przez to powstało, coś się złego stało z planami boskimi, bardzo dużo tego. Ja i tak najbardziej ubolewam nad drastycznym zmniejszeniem krasnoludzkiego panteonu, ale też to przynajmniej uzasadnili.
Tak, Mystrę zabili Shar i Cyric, przez co w sumie jakieś pół świata się rozpadło No, trochę przesadzam, ale ogólnie dużo pustkowi przez to powstało, coś się złego stało z planami boskimi, bardzo dużo tego. Ja i tak najbardziej ubolewam nad drastycznym zmniejszeniem krasnoludzkiego panteonu, ale też to przynajmniej uzasadnili.
Właśnie aspekt fabularny 4th jest ciekawy, ale zmiany systemu były dla mnie trudne do ogarnięcia, za dużo czasu spędziłem z 3.5th.
ZABILI MYSTRĘ!?! O_O
To co uczynili Krainom, to co uczynili Magii, to że zabili mi Mystrę (po raz kolejny), to że uwstecznili moją kochaną mechanikę d20 sprawia, że D&D 4.0 zasługuje jedynie na potępienie.
Cytat
D&D 3.5 od D&D 4.0 różni się tym, że ten pierwszy w przeciwieństwie do drugiego ma więcej zastosowań niż jedynie papier toaletowy.
Mam nadzieję, że dobrze poznałeś tę edycję przed oceną. 95% ludzi, których znam, a którzy są negatywnie nastawieni do czwartej edycji DnD, jako powód podają "bo jest inna niż 3.5"
Poza tym, hej! Widziałem kiedyś, jak ludzie stosowali podręcznik do 4.0 jako podkładkę do herbaty, więc też ma więcej zastosowań!
Z nieco innej strony - DnD 4.0 ma naprawdę multum możliwości. Jeśli ktoś dobrze je sprawdził i spróbował, a i tak mu się one nie podobają - rozumiem. Jednak naprawdę polecam dokładne sprawdzenie, nim się tę edycję odrzuci w kąt.
Między AD&D a D&D 3.0 jest przepaść, to niemal dwa rózne systemy.
D&D 3.0 a D&D 3.5 róznią się pomniejszymi modyfikacjami i lepszym zbalansowaniem.
D&D 3.5 od D&D 4.0 różni się tym, że ten pierwszy w przeciwieństwie do drugiego ma więcej zastosowań niż jedynie papier toaletowy.
D&D 3.0 a D&D 3.5 róznią się pomniejszymi modyfikacjami i lepszym zbalansowaniem.
D&D 3.5 od D&D 4.0 różni się tym, że ten pierwszy w przeciwieństwie do drugiego ma więcej zastosowań niż jedynie papier toaletowy.
No to sam widzisz. Różnią się znacznie, bardzo znacznie.
Między ADnD (np. Baldur's Gate), a DnD III (np. Icewind Dale II) widać to chociażby w różnorakich wartościach - w tej pierwszej czym mniej posiadasz trafienia czy klasy pancerza, tym lepiej. Można skrótowo ująć, że do ADnD liczenie było bardziej zbliżone do mechaniki Warhammera, dopiero od trzeciej edycji DnD wartości Twoich statystyk typu premia do trafienia dodawane są do rzutów.
Między trzecią, a czwartą edycją (można ją zobaczyć np. w Daggerdale'u, którego jednak nie polecam) też jest spora różnica. Wiele osób narzeka na DnD IV, jednak moim zdaniem mamy tu znacznie większy balans postaci i ułatwienie mechaniki. Liczb jest mniej, duża część statów jest pasywna, więc nie trzeba ich podliczać, etc, etc.
Między ADnD (np. Baldur's Gate), a DnD III (np. Icewind Dale II) widać to chociażby w różnorakich wartościach - w tej pierwszej czym mniej posiadasz trafienia czy klasy pancerza, tym lepiej. Można skrótowo ująć, że do ADnD liczenie było bardziej zbliżone do mechaniki Warhammera, dopiero od trzeciej edycji DnD wartości Twoich statystyk typu premia do trafienia dodawane są do rzutów.
Między trzecią, a czwartą edycją (można ją zobaczyć np. w Daggerdale'u, którego jednak nie polecam) też jest spora różnica. Wiele osób narzeka na DnD IV, jednak moim zdaniem mamy tu znacznie większy balans postaci i ułatwienie mechaniki. Liczb jest mniej, duża część statów jest pasywna, więc nie trzeba ich podliczać, etc, etc.
Czym się różnią 3,0; 3,5; 4,0 edycja D&D? Czy to są jakieś drobne zmiany? Na przykład między BG2(2ed) i NWN(3ed) jest kolosalna różnica rozgrywki.