Czas na podsumowanie starej ankiety. Dotyczyła ona polskich wydawców, sprawujących się lepiej lub gorzej. Kto waszym zdaniem zasłużył na naganę, a kto na pochwałę? Wyniki mnie zdziwiły tylko trochę. Oto one:
Który polski wydawca jest najlepszy?
- CD Projekt 69,35 % (86)
CD Projekt działa prawie bez zarzutów. Ostatni polski dubbing, jaki mogliśmy podziwiać w wydanej przez nich grze, to "Diablo III". Opinie na jego temat są bardzo pozytywne i panuje powszechne twierdzenie, że CD Projekt to najlepszy wydawca. Pierwsze miejsce było więc do przewidzenia. Ja jednak nie wybrałbym tego wydawcę na pierwsze miejsce, bo "Guild Wars 2" napisów niestety nie ma.
- Wszyscy są do bani 11,29 % (14)
Zdradzę wam w sekrecie, że pierwsza wersja tej opcji brzmiała "Wszyscy ssą po równo". W każdym razie – trochę prawdy w tym jest, nie uważacie?
- Techland 5,65 % (7)
- EA Polska 5,65 % (7)
Kolejne miejsca przypadły Techlandowi i EA Polska, którzy zebrali po 7 głosów. Liczba nie powalająca, ale moim zdaniem EA zasłużyło na ostatnie miejsce.
- Cenega 4,03 % (5)
Dziwi mnie, że Cenega na plasuje się na przedostatnim miejscu. Prawda, że "dali ciała" przy "Borderlands 2" i przy kilku innych grach także, ale popisali się także kilkoma świetnymi polskimi dubbingami, jak w "Risen 2: Mroczne wody" czy "Skyrim".
- Ubisoft 2,42 % (3)
Ubisoft raczej nie cieszy się zbytnią popularnością, raczej powiedziałbym, że plasuje się po środku. Na ostatnim miejscu myślałem, że znajdzie się EA Polska, a nie właśnie ten dystrybutor.
A jaka będzie nowa ankieta? Związana z Halloween. Jaki był wasz najbardziej przerażający moment w grze cRPG? Opcji jest dużo, więc chyba nie powiecie, że przy żadnej z proponowanych sytuacji się nie baliście, co? Oddać głos w nowej ankiecie możecie pod tym linkiem.