Mass Effect 3 – Omega największym DLC w historii serii


Wielkimi krokami zbliża się kolejne DLC do "Mass Effect 3", tym razem do gry jednoosobowej. BioWare twierdzi, że będzie to największe rozszerzenie w historii serii (dwukrotnie większe od "Leviathana"), co skutkuje dość wysoką ceną.

mass effect 3

W "Omedze" znów wcielimy się w Sheparda, a naszym celem będzie pomoc Arii w przejęciu władzy nad Omegą, która w obecnej chwili znajduje się pod kontrolą generała Petrovskiego, wysłanego tam przez organizację Cerberus. W grze pojawią się nowi przeciwnicy, między innymi jednostki z "Odwetu" – DLC do rozgrywki wieloosobowej. Po raz pierwszy spotkamy też turiańską kobietę. Cena? 1200 MSP lub 1200 punktów BioWare. "Omega" pojawi się 27 listopada na Xbox 360, prawdopodobnie w tym samym czasie ukaże się także na PC i PS3. Ktoś zamierza zakupić nowy dodatek do "Mass Effect 3"? A może po dziurki w nosie macie kolejne rozszerzenia?

Odpowiedz

Cytat

koszt DLC do trybu SP przewyższa chyba koszt podstawki;


Jeszcze 1 dlc i tak będzie.


1200 PUNKTÓW BIOWARE, aż do 5 minut temu cieszyłem sie z weekendu. Kupiłem sobie punkty przed lewiathanem liczą że skoro 800 pkt za pierwszy to i tyle samo za Omege.
A tu prosze żeby zagrać musze kupić jeszcze kolejną paczczke dla 400 pkt. Zawidłem się.

Cytat

A może po dziurki w nosie macie kolejne rozszerzenia?


Teraz chyba tak.

Ta firma robi geniealne gry, lecz jej największym minusem jest to że nie umieją ich sprzedawać. Co z tego że wysilają sie z dodatkami, skoro póżniej nikt ich nie kupuje ze wzgłędu na zbyt wysoką cenę.
Czekałem na to DLC a teraz już jest mi to obojętne ze względu na 4 małe cyfry.

- To ja w tej chwili.
Odpowiedz
Mnie na to nie naciągną, ale denerwuje mnie to że Omega, która powinna być w podstawce jest sprzedawana jako oddzielne DLC i to za grubą kasę.

Odpowiedz
@Radi.
Dlaczego sądzisz że wysilają się z dodatkami których później nikt nie kupuje za względu na wysoką cenę ? Wysoka cena to jest tylko u nas, przecież na największych rynkach zbytu (USA, Kanada, itp, itd), gdzie dodatki do serii Mass Effect sprzedaje się w setkach tysięcy, kosztują po kilka dolarów - co na ich realia jest sumą śmieszną. A to, że w zaściankowym kraju typu Polska, ceny pkt. BioWare są zaporowe dla wielu graczy i przekraczają kilkukrotnie cenę samej gry, to włodarzy w EA nie interesuje bo w naszym kraju i tak praktycznie nic nie zarabiają i na dodatek pokazują że mają nas w nosie. Dlatego też uważam że nowe DLC do ME3 sprzeda się na tyle dobrze, by umocnić speców od marketingu że taka polityka cenowo-sprzedażowa EA jest O.K. i możnna tak robić w nieskończoność.
Odpowiedz
← Nowości

Mass Effect 3 – Omega największym DLC w historii serii - Odpowiedź

 
Męczą Cię captche? , a problem zniknie. Zajmie to mniej niż rozwiązanie captchy!
Wczytywanie...