Ja bym stawiał na zwykłego wojownika. Łowca zatrzyma się na dwóch "gwiazdkach" (punktach biegłości) w danym typie broni, a wojownik może dodawać aż do 5 w danej broni - dzięki temu ma większą premię do trafienia i obrażeń. Właściwie z racji nie za wielu poziomów (limit expa) w porównaniu do BG2, wojownik może dodać tylko 2 kolejne gwiazdki (po jednej na 3 i 6 poziomie; nie licząc czterech przy tworzeniu postaci), więc najlepiej na początku dać 2 w jakąś broń do walki wręcz, a pozostałe dwie w łuki. No i skoro ma być łucznikiem, to kolejne gwiazdki przy awansach też powinny iść w łuki.
Tylko że z tego co pamiętam wojownikiem w łuki możesz dać tylko 3 punkty nie więcej. Także w łuki 3 a reszte gwiazdek polecałbym i ciężkie miecze. Ale według mnie też wojownik jest lepszy od łowcy
Użytkownik Fodro dnia niedziela, 21 października 2012, 11:42 napisał
Tylko że z tego co pamiętam wojownikiem w łuki możesz dać tylko 3 punkty nie więcej.
Wojownik w każdym typie broni z całą pewnością może wziąć do 5 gwiazdek (tyle że w BG1 nie zdobywa dość poziomów, by aż tyle kolejnych gwiazdek mieć). Inna sprawa, że jak teraz sprawdziłem, między trzema a czterema gwiazdkami nie ma specjalnej różnicy (premie do TraK0 i obrażeń się nie różnią), tylko chyba nieco w szybkości posługiwania się bronią (rzut na inicjatywę, czy jakoś tak), więc w sumie w BG1 faktycznie raczej warto wydać 3* na łuki i 3* na jakąś broń w zwarciu (owszem, ciężkie miecze bezsprzecznie najlepsze). Dopiero w BG2, gdzie można zdobyć 5* (i to spokojnie w paru typach broni) ma to sens (wyższa premia do obrażeń).