Pomimo faktu, że najnowsza część "Diablo" nie jest grą idealną, to zyskała liczną rzeszę fanów. Blizzard może być zadowolony ze swojego dzieła, za sprawą ponad dziesięciu milionów egzemplarzy sprzedanych od czasu premiery w maju. Gorzej ma się sprawa z "World Of Warcraft", który od wielu miesięcy przeżywa kryzys. O ostatnich statystyk wynika, że ilość osób logujących się regularnie na serwery spadła do 9 milionów!

Pamiętać należy, iż przeszło milion z tych osób to użytkownicy, którzy zdecydowali się na roczną subskrypcję "World of Warcraft" (niezależnie od posiadanych dodatków). Niestety samemu MMO nie pomogło to w żaden sposób i w efekcie nie zatrzymano tendencji spadkowej – od trzeciego kwartału 2011 roku gra straciła przeszło milion graczy. Zatem nie sprawdziła się metoda z darmowym wierzchowcem, o której pisaliśmy tutaj.

Co czeka więc "WoWa"? Czy skończę tak jak "Star Wars: The Old Republic", przechodząc an model Free to Play? Na to pytanie nikt nie jestem w stanie teraz odpowiedzieć. Pewne jest jednak, że gra nie przetrwa 25 lat, jak to niegdyś oceniali ludzie z Blizzarda.

Wszystkie zabiegi Blizzardu mają na celu wydłużenie żywotności gry i spowolnienie tendencji spadkowej, która jest nieunikniona, gra się starzeje, a pojawia się co raz więcej konkurentów, oferujących rozgrywkę za darmo. 9mln to wciąż bardzo dobry wynik, założę się że WoW stanie się koniec końców darmowy (z systemem mikropłatności), ale nie nastąpi to jeszcze w najbliższym czasie.

Coś na rzeczy jest, bo ostatnio ponownie widzę, że klienci kupują u mnie "Diablo" w pudełku. Może bugi im już niestraszne.

Czy tylko mi nazwa newsa wydaje się nie ten teges? XD