Tak jak w pytaniu. Jaka jest wasza ulubiona mapa/baza w trybie multiplayer i dlaczego?
W moim przypadku jest to, pomimo występującego w niej bugu w ewakuacją, Baza Nefryt. Posiada egzotyczną i występującą dość obficie roślinność, jest wiele miejsc do ukrycia się przed wrogami i ucieczki przed nimi, a przy tym nie jest zbyt duża.
Natomiast nie lubię Bazy Sztylet. Co chwila gdy na niej gram występują jakieś bugi np. niezniszczalne tarcze u postaci graczy, brak czasu ładowania mocy (moc od razu gotowa do użycia).
W moim przypadku jest to, pomimo występującego w niej bugu w ewakuacją, Baza Nefryt. Posiada egzotyczną i występującą dość obficie roślinność, jest wiele miejsc do ukrycia się przed wrogami i ucieczki przed nimi, a przy tym nie jest zbyt duża.
Natomiast nie lubię Bazy Sztylet. Co chwila gdy na niej gram występują jakieś bugi np. niezniszczalne tarcze u postaci graczy, brak czasu ładowania mocy (moc od razu gotowa do użycia).
jest to Ojczyzna Krogan, którymi bardzo dobrze sie tam gra. Napisałem, że Była, ponieważ od pewnego czasu ( jak wiele osób) już nie gram w multiplayera. Może powróce do gry kiedy DLC Ziemia będzie potrzebować wsparcia. A na razie pas.
. Nie ma ta jak atakować pustoszyciela i banshee z walki wrecz i nie odnosić obrażeń. Co prawda bug ale fajny 