A więc mam kilka pytań odnośnie Vallheru, dla osób które miały do czynienia z tym silnikiem. Przede wszystkim: Jak trudne jest postawienie gry na silniku Vallehu? Czy to się opłaca? (zakładając, że mam pomysł na oryginalny setting fantasy), oraz przede wszystkim: Jaki hosting jest do tego najlepszy? (bo większość hostingów już w regulaminie zabrania stawiania u nich gier) i czy jest gdzieś darmowy hosting na którym można postawić grę typu Vallheru? A jeśli nie ma, to który z płatnych jest najlepszy i najtańszy? Ile wynosiłoby utrzymanie gry Vallheru w którą gra 50, 100, 200 lub więcej graczy?
Macie jakieś porady odnośnie tego silnika i tworzenia gry na nim? Czekam w szczególności na opinie osób które miały już do czynienia z tym silnikiem (jako twórca, nie gracz)

Dawno temu robiłem grę opartą o Vallheru jako projekt semestralny z infy, niewiele wtedy umiałem, ale z perspektywy powiem, że silnik jest dość prosty. Nie znam hostingu zezwalającego na prowadzenie takiej gry, ja postawiłem swój na cba.pl (nie zostało usunięte, ale chyba tylko i wyłącznie dlatego, że nie odbywał się tam praktycznie żaden ruch).

Co do stawiania gry na tym silniku, samo odpalenie gry jest proste, postępujesz zgodnie z instrukcjami z neta, jednak do rozbudowy gry potrzebna jest już pewna wiedza w zakresie php/mysql/html/css, mimo to pamiętam, że w momencie, w którym stworzyłem swoją grę php nie umiałem praktycznie wcale (tylko ogólne pojęcie o programowaniu w c++ i jakieś tam podstawy html/css), co udało mi się zrobić: podmienić grafikę na stronie, zmienić opisy lokacji, oraz dodać (drogą dedukcji) swoje własne, dodatkowo nowe potwory i przedmioty. Mówiąc krótko bez specjalnej wiedzy da się stworzyć coś swojego, ale z pewnością na większe zmiany potrzebna będzie Ci wiedza w zakresie programowania.

Moim osobistym zdaniem Vallheru jest już przeżytkiem, ogólnie system jest fajny, ale większości graczy już się przejadł.

> Jak trudne jest postawienie gry na silniku Vallehu?

Banalnie proste. Postawienie.
Modyfikcja jego, to już inny temat.

> Czy to się opłaca? (zakładając, że mam pomysł na oryginalny setting fantasy)

To zależy jakie są Twoje możliwości. Czy masz zespół do prac? A może dysponujesz odpowiednimi funduszami?

> Jaki hosting jest do tego najlepszy?

Płatny.

> A jeśli nie ma, to który z płatnych jest najlepszy i najtańszy?

Mój.


> Ile wynosiłoby utrzymanie gry Vallheru w którą gra 50, 100, 200 lub więcej graczy?

200 / rok

> Macie jakieś porady odnośnie tego silnika i tworzenia gry na nim?

Jest już ekipa, która chce tworzyć świeży produkt z pomysłem. Próbowali mnie werbować.
Jakby co, mogę Cię z nimi skontaktować.

Silnik sprawdza się naprawde dobrze. Postawiłem na nim wiele gier i spisywał się wyśmienicie.

Nagroda złotej łopaty wędruje do mnie, ale widzę że topic był już kilka razy odkopywany

Samo postawienie gry nie powinno stanowić problemu dla osoby obeznanej jak tako w "internetach". Problem może zacząć się jednak już na etapie bardziej zaawansowanych ustawień serwera, jak np. przy konfiguracji resetów (stawiam flaszkę ojczystej, że najwięcej tematów w technicznych działach dot. silnika vallheru na wszelkich forach o grach via www dotyczy właśnie tej kwestii). Druga sprawa to wszelkiej maści usprawnienia oraz modyfikacje silnika, które wymagają już wiedzy z zakresu programowania / tworzenia stron internetowych i zarządzania bazą danych, a bez których gra nie ma większego sensu.

Cytat

okres największej popularności silnika przypada na lata 2006-2009, nie mniej nawet teraz, tj. po 15 latach od postawienia Vallheru, silnik posiada grono zagorzałych sympatyków

od siebie dodam link do niedawno powstałej duchowej kontynuacji Vallheru, zrzeszającej sporo ze starej ekipy klasycznego vall - https://vallheru.eu/

[Dodano po 2 latach i 6 miesiącach]

Mały update

Jakiś czas temu rozpoczęła się VIII era Vallheru.

Od ostatniego posta w grze pojawiło się sporo nowości, a dodatkowo sama rozgrywka stała się nieco bardziej przystępna dla nowych graczy.

Jeżeli są tutaj nadal jacyś miłośnicy old schoolu, to zapraszam

Swego czasu dużo wchodziłem na tego rodzaju gry. Najmocniej zapadła mi chyba w pamięć taka, co nazywała się "Age of Apocalypse" czy jakoś tak - ze względu na to, że jedna z nielicznych (jedyna?) odeszła od klimatu klasycznego fantasy na rzecz postapo oraz wiele modyfikacji (wzajemne leczenie graczy, wszczepy). Ale w to pierwsze, "właściwe" Vallheru nie grałem i raczej się nie skuszę. "Zrzeszająca starą ekipę" brzmi odstraszająco - znaczy, oczywiście jest fajne dla samej ekipy i niech im się gra jak najlepiej - ale z reguły nowe osoby odbijają się od ściany utrwalonych relacji oraz różnych "tradycji".