Zapraszamy do zapoznania się z recenzją książki "Doktor Bluthgeld"!
Zimna wojna była zdecydowanie gorącym okresem w historii świata. Szczególnie kryzys kubański z 1962 roku niósł ze sobą, wydawałoby się nieuchronne, widmo nadchodzącej wojny nuklearnej. Nic więc dziwnego, że taki stan rzeczy odcisnął swoje piętno na wielu ludziach, w tym artystach wszelkiego rodzaju. Pośród nich znalazł się również Philip K. Dick, który sam przyznaje, że w 1964 roku uważał, iż apokalipsa nastąpi lada chwila i ciągle spoglądał na zegarek. Ba, już dziesięć lat wcześniej prognozował nadejście końca świata w przeciągu tygodnia... Tak też narodziła się powieść "Doktor Bluthgeld", w której to autor starał się przewidzieć, co stanie się z ludzkością, gdy w końcu nastąpi wyczekiwana wojna atomowa.... Czytaj dalej!
Komentuj, dyskutuj, dziel się z innymi swoim zdaniem!