Też nie moje klimaty. 5/10

http://youtu.be/slldMEPvUqA

Dicho!

Aj, się spóźniłem.

@Charon: oczywiście Kaczmarski to jak najbardziej moje klimaty i dałbym 9/10 (w porównaniu z niektórymi innymi jego utworami )

Natomiast to co zapodałeś, Hassan'... jak dla mnie jest w porządku, ale nic poza tym. Po słuchaniu Kaczmarskiego chwilę wcześniej, taki utwór zostawia we mnie pewien niedosyt. Takie 6, może 6,5/10


A ja dam coś instrumentalnego. Kto grał kiedyś w Atlantis II, przypomni sobie dawne czasy... utwór kończący nasz pobyt w Irlandii, Knees Up.

Nawet fajne, lubię Irlandzkie klimaty. 7/10

Wracamy jednak do muzyki, w której lata 70. przetrwały.

http://youtu.be/5ukstws19D4

O, to już lepsze, chociaż szkoda, że angielskie. Uważam, że Polacy przeceniają obcojęzycznych artystów, nie doceniając rodzimej twórczości.

8/10

No i Kaczmarski - http://www.youtube.co...?v=kkz2dh4PFtM

Jak dla mnie to to zwyczajna kwestia gustu, nie ma w tym żadnego doceniania, czy nie doceniania. Jak coś polskiego mi się podoba, to i tego słucham. Taka Pati Yang, albo w odpowiednim stanie ducha chociażby Myslovitz są spoko.

Natomiast za Kaczmarskim zwyczajnie nie przepadam, bo nie kręci mnie cały nurt poezji śpiewanej i piosenki autorskiej.

Więęęc 5/10.

Bam! http://www.youtube.co...?v=DzyKSyLavUY

Gdyby wyciąć z tej pieśni dubstepowy element pozbawilibyśmy się co prawda tańczącego claptrapa w trailerze do nowych Borderlandsów, ale utwór byłby dla mnie w pytkę w pytkę.

5/10
Jakoś wielkim fanem dupstepu nie jestem, słucham ino kilku pojedynczych kawałków, a te jakoś nie przypadł mi do gustu.

http://www.youtube.co...?v=THem56WwV_o

1/10 nie trawię hh Gdyby oceniać cały filmik byłoby trochę więcej, bo grafika jest całkiem fajna.

Moje ostatnie odkrycie muzyczne:

Electric Six - Down at McDonnelzzz

Nie przepadam za takim typem muzyki, ale to jest całkiem fajne: 6/10

Zapraszam

Myslovitz... czy trzeba coś dodawać? 8/10

Coś z innej beczki: JUSTICE VS SIMIAN - we are your friends

10/10 uwielbiam to nagranie.

Mru, mru!

7/10 Spoko ale wolałem kawałek do jedynki (Ain't No Rest For the Wicked).

Co by tu... a jak siedzimy w grach to Republic C Tylko jak ktoś nie lubi długich wstawek to pewnie 30s musi przeskoczyć.

Takie sobie - 5/10

Wyskakuje z gier: Pepper - Butthole Surfers

Nanwet niezłe, 6/10

http://youtu.be/afP71xwLI8Y

2/10, nie odkryłem tego drugiego dna.

http://www.youtube.co...?v=9bZkp7q19f0

Dramat. A to ma ileś tam milionów wyświetleń na youtubie. Dokąd zmierzamy?

0/10

Jeżeli chodzi o drugie dno, to myślę, że w tej piosence będzie o nie dużo łatwiej:

http://www.youtube.co...eature=related

Trochę mi się ulewają już te muzyczne tematy na GE Kaczmarskim - 3/10.

http://www.youtube.co...?v=MagCoUYvIXE - najlepsza piosenka z Bonda, nie jakieś Adele!

Wiesz, że nie mogłeś nawet dokładnie przesłuchać tej piosenki, ani rozkminić jej przez chociażby minutę, bo dodałeś post 2 minuty później, a utwór trwa 2:47? Nic dziwnego w taki razie, że się ulewają, cokolwiek to oznacza.

Kaczmarski wiecznie żywy i amen!

7/10 - ostatnio oglądałem tą część.

http://www.youtube.co...?v=n2IPsu0yYbE

@Charon - nie dostrzegasz geniuszu koreańskich artystów i tyle

Rozkminianie sensu rozkminianiem, ale nie przepadam za poezją śpiewaną, a co za tym idzie, za Kaczmarskim i całą resztą reprezentantów gatunku. Co za dużo, to niezdrowo.

Btw., Gangnam style pojawił się w temacie już drugi raz.

[Dodano po 6 minutach]

A utwór fajny, przypomina mi stylem trochę Ruby Kaiser Chiefsów, nie wiedzieć czemu. 7/10

http://www.youtube.co...?v=tXvfkoVpAl8

Hassan, rozumiem, że nie każdy musi lubić Kaczmarskiego, ale nie rozumiem, czemu od razu wystawiasz notę utworowi, którego (patrząc po czasie postów) prawie na pewno nie posłuchałeś do końca?

Charon, myślę, że trzeba by założyć oddzielny temat o Kaczmarskim i jego utworach, bo faktycznie może niektórych męczy wrzucanie go do "linków godnych polecenia" czy "oceń utwór", a do takiego oddzielnego tematu zajrzą tylko naprawdę zainteresowani.

A co do zapodanego przez Ciebie, Hassan: dam takie 7/10, jakoś samodzielnie ten utwór nie brzmi mi aż tak dobrze jak tło w filmie.

Ja dam coś sprzed około pół wieku: Dean Martin - Hey, Brother, Pour The Wine.