Dragon Age 2 tanieje


Dobra wiadomość dla tych, którzy do tej pory nie nabyli gry Dragon Age 2. Tytuł ten trafił właśnie do serii EA Classic.

dragon age 2

Blisko rok po premierze, przeceniono grę Dragon Age 2. Przygoda Hawke'a przez fanów "jedynki" została przyjęta dość chłodno, co w dużej mierze było wypadkową zredukowania elementów RPG oraz licznymi niedoróbkami.

Trafiając do serii EA Classic, tytuł ten, przeznaczony na PC, został wyceniony na 49,90 PLN (54,90 PLN bez zniżki). Wersja na konsole jest oczywiście droższa i wynosi 109,90 PLN.

Obniżka dotknęła także inne tytuły od EA. Warto się zwłaszcza zainteresować drugą odsłoną przygód Alicji czy wyłącznie konsolowym Shadows of the Damned.

Czyżby Dragon Age 2 było aż tak wybitną grą, że w rok po premierze można ją kupić za jedną trzecią kwoty, którą wołał wydawca w dniu premiery?

Znalazłem jedyne źródło i cel wszelkiej racji
Odpowiedz
A ja akurat wczoraj ukończyłam tę grę, a na allegro dostałam ją w jeszcze niższej cenie. Swoją drogą tak tragiczna nie jest, ale to chyba przez to, że Tokar tak mi ją obrzydził newsami, że gra nie mogła mnie już w niczym negatywnie zaskoczyć, a jedynie pozytywnie

Odpowiedz
Bogowie... kiedy ta gra wyszła? Rok temu? I już jest samozwańczym klasykiem EA?
Odpowiedz
Niecały rok i już do klasyki? Aż przypomina się Wiedźmin, który chyba już 5 lat po premierze, a kosztuje ok. 65 zł.
Odpowiedz
Gra tanieje a wy narzekacie...
Odpowiedz
Za darmo bym tego nie chciał...
Odpowiedz
Ok, dzieki za info. Jutro do Empiku bede szedl to kupie, w koncu nie bede musial grac u brata xD
Odpowiedz
Chyba sobie podaruję. Może, gdyby staniała do ok. 25 zł...
Odpowiedz
Może przejście do klasyki w tym przypadku oznacza odejście do historii... oby
Odpowiedz
Buble szybko tanieją..

Diablo 10 lat po premierze kosztował 60zł, teraz chyba staniał bo w produkcji D3;>
Odpowiedz
Już bym z tej serii wolał kupić Alice: Madness Returns, które nawiasem też właśnie do niej weszło razem DA2.
Młodość i niedojrzałość mijają z czasem, ignorancję pokonać można nauką, a pijaństwo trzeźwością, za to głupota jest wieczna. - Arystofanes
Odpowiedz
Byłem dziś w Empiku w Galerii Łódzkiej (czyli, jak się domyślacie, w Łodzi) i mieli DA2 za 54,90, zaś Alicji ani jednej. Zajrzałem z ciekawości do Media Markt porównać ceny i szok - tam nie mają nawet DA2 w tańszej wersji. Jest tylko parę pudełek z premierową wersją za jakieś 119 PLN. Pytałem o to panią, ale nie wiedziała. Potem poszedłem zobaczyć słuchawki i były jakieś z Logitecha, ale nic po polsku. Znów zapytałem panią - wezwała kolegę, ale on też nie był mi w stanie podać parametrów i wyjaśnić, dlaczego nie ma nawet nalepki po polsku, kiedy każdy towar sprzedawany w Polsce musi mieć napisy po polsku. Wyszedłem z Media Marktu, bo najwidoczniej zadawałem za dużo dziwnych pytań...
Znalazłem jedyne źródło i cel wszelkiej racji
Odpowiedz
A Drzyzga na to: "Niemożliwe!"

Cóż, mnie się udało jeszcze w zeszłym roku znaleźć DA2 przecenione na 60zł, bodajże w MediaMarkcie właśnie. Widocznie nie schodziło za dobrze...
Odpowiedz
Co tu się dziwić, moim zdaniem mądre posunięcie, kiedy wszyscy już słyszeli jakim przeciętniakiem jest DA, mało kto zdecyduje się zapłacić 120zł, za to 55zł, jest już ceną przy której trochę osób może zacząć się zastanawiać.

Odpowiedz
Ależ debata. Przecież wiadome jest, że każda "duża" gra od EA trafia po ciut ponad roku do EA Classics. To zwyczajny zabieg marketingowy, wychodzi akurat mniej więcej w połowie do następnej części, a w okresie, w którym DLC już przestały napędzać zainteresowanie. Dla mnie ten mechanizm wygląda prosto:

1. Przedpremierowy hype
2. Premiera
3. Naturalny okres zainteresowania, recenzje itd.
4. Pierwsze DLC niezwiązane z premierą
5. Pierwsze dobre DLC / większy dodatek
6. Zakończenie cyklu DLC i chwila odpoczynku
7. Przenosiny na półkę z EA Classics
8. Rozpoczęcie przedpremierowej kampanii "Tytuł N+1: Znowu to samo"

W ten sposób robi się "miejsce" dla nowego produktu i upewniamy się, ze ci, którzy nie zagrali bo nie mieli kasy (zakładając nieobecność piractwa) kupią teraz i będą zainteresowani następną częścią.

W sumie w DA2 nie grałem, więc nie powinienem się może odzywać, ale moim zdaniem wstrzelili się w sam raz w czas z tymi przenosinami - dawno nie słyszałem nic o DA2.
Młodość i niedojrzałość mijają z czasem, ignorancję pokonać można nauką, a pijaństwo trzeźwością, za to głupota jest wieczna. - Arystofanes
Odpowiedz
Właśnie kupiłem DA2 i mam jeden problem. Mianowicie nie wiem czemu płyta z grą nie jest odczytywana przez DVD-ROM. Próbowałem już z wersją piracką i oryginalną, parę miechów temu. I nic, żadna 'wersja' nie pasowała. Inne gry są normalnie odczytywane. Czy ktoś wie czym to jest spowodowane?
Odpowiedz
Nie zgodzę się z tobą eimyr, bo to o czym mówisz ma rzeczywiście miejsce ale z dwoma ALE, minęło niewiele ponad 10 miesięcy od premiery, gra wciąż w miarę świeża, co więcej nic o kontynuacji nie słychać tzn. wiadomo że będzie ale kiedy, to nie jest powiedziane, żadnych szczegółów nie ma (2012 nie wchodzi w grę).

To co ty napisałeś rzeczywiście ma miejsce ale w dłuższych ramach czasowych, więc nie zgodzę się że to coś normalnego, ale w tej konkretnej sytuacji jest to decyzja słuszna, bo jak się wypuściło grę przeciętną to nie powinno się liczyć na to że ludzie będą wierzyć w jej mit przez lata od premiery.

Odpowiedz
← Nowości

Dragon Age 2 tanieje - Odpowiedź

 
Męczą Cię captche? , a problem zniknie. Zajmie to mniej niż rozwiązanie captchy!
Wczytywanie...