Krzysiu mam takie pytanie akurat na czacie :
Jaki jest lub był twój ulubiony pokemon ? Dlaczego właśnie ten lub te stworzenie ?
Możesz wybrać kilka stworków

Trochę ich jest Bardzo lubiłem Vulpixa, takie łagodne, milutkie, szlachetne stworzenie Machop to taka mini wersja boksera. Jego szybkie ciosy i postura bardzo mi się podobały, a wraz z ewolucją wyglądał coraz poważniej i stawał się silniejszy. Growlith też się zyskał moje zainteresowanie oraz Squirtle. Tylko że o ile ten pierwszy ewolucje miał fajne, to Squirtle pod koniec tracił swoją zręczność, a stawał się opancerzonym, wielkim, grubym żółwiem, co mi już nie pasowało
A najbardziej nie lubiłem Pikachu. Pojawiał się w każdym odcinku, zawsze łaził za Ashem i tak się głupio uśmiechał i te jego "Pikachuuu!" mnie wkurzało. Pichu jest fajniejszy

Krzyślewaku, dlaczemu przeglądasz profilo Charoniusza? Przecież tam nie ma nic ciekawego

Przeglądam, żeby podejrzeć, co robi Nie ma w ustawieniach, żeby jego czynności wyświetlały się jako anonimowe, więc mogę

Mój profil odwiedził 16 lutego Tokar we własnej - a nie Mattowej - osobie, dasz wiarę?!

[Dodano po 2 miesiącach]

Krzysiu, dlaczego przybrałeś postać Stańczyka? Kapitan był spoko.

Mam uczucie, że zmiana powiązana jest z maturą.

Też podobał mi się kapitan, ale teraz utożsamiam się ze Stańczykiem z obrazu Jana Matejki, więc zdecydowałem się zmienić awatar i powrócić do mojej bardziej (barda-bardziej?) natury.

Matura? Pff. Tkwi gdzieś w czeluściach umysłu. Ze szkolnych spraw w tym momencie najważniejszy jest polonez i studniówka.

Oh, w takim razie powiedz coś o partnerce. Fikuśna?

Partnerka wciąż jest poszukiwana Wbrew pozorom, to nie jest taka łatwa sprawa! Mam nadzieję, że w tym tygodniu znajdę odpowiednią, zapytam ją i dostanę pozytywną odpowiedź.

[Dodano po 19 godzinach]

Zresztą możliwe, że pójdę solo