Do księgarń za oceanem trafił długo wyczekiwany Darth Plagueis, autorstwa Jamesa Lucerno.
Książka skupia się na postaci Darh Plagueisa, czyli właściwie Hego Damasku z Mygeetor. Nazywany jednym z ostatnich Mrocznych Lordów epoki doktryny Darth Bane'a, do tej pory pozostawał w dużej mierze zagadką. W Zemście Sithów Palpatine wspomina o potężnych Lordzie, który był tak potężny, że potrafił kontrolować życie i śmierć poprzez umiejętność kreowania tego pierwszego.
Darth Plagueis był bardzo pilnym uczniem i gdy przyszłą pora, wzorem wszystkich Sithów, zabił swego mistrza i przejął jego tytuł. Wtedy też obiecał sobie, że nigdy nie padnie ofiarą własnego akolity. Na ucznia wybiera obiecującego Darth Sidiousa, który wpierw robi karierę w Galaktycznym Senacie, by następnie stanąć na czele Republiki i ostatecznie przekształcić je w Imperium Galaktyczne.
Fani Gwiezdnych Wojen na pewno pamiętają, że Darth Sidious zabił swojego mistrza we śnie. Książka skupi się zatem na pytaniu, czy rzeczona dwójka będzie w stanie razem władać Galaktyką, czy też zwycięży chęć zdobycia władzy przez ambitnego ucznia tylko dla siebie.
Książka miała się ukazać wiele lat temu, ale w końcu dostała zielone światło. Miejmy nadzieję, że warto było czekać.