Jeśli spojrzeć za okno, to trudno uwierzyć, że mamy już grudzień. Śniegu jak na lekarstwo a w centrach handlowych słyszymy piosenki o białych świętach. Z pomocą nadchodzi własne rozpoczęte Wintersday, które jak co roku atakuje graczy Guild Wars mroźną aurą.
Jak co roku, w Lwich Wrotach, Kamadanie, Askalonie i Oku Północy pojawią się świąteczne dekoracje oraz specjalni NPC oferujący festiwalowe zadania. Powróci także popularny tryb zmagań drużyn walczących na śnieżki po stronie Grentha lub Dwayny. Z wrogów zaczną wypadać festiwalowe przedmioty oraz Cukierkowe Odłamki, które specjalni kolekcjonerzy wymienią na różne nagrody.
ArenaNet wprowadza do sklepu dwa kostiumy. Pierwszy z nich to Strój Wizji Lyssy, czyli strój nawiązujący do boginii piękna i iluzji. Dla fanów odpowiedniej miny na każdą okazję wręcz pozycja obowiązkowa.
Drugi to Strój Wieszcza Kormir, czyli fascynacji łańcuchami ciąg dalszy. Jego zaletą jest przepaska na oczy, zaś do wad można wymienić workowaty kształt i fakt, że możemy nosić strój nawiązujący do ex-marszałek Słonecznych Włóczni.
Za wyżej wymienione stroje (to także tradycja) trzeba będzie zapłacić. Każdy kostium jest do nabycia za niespełna 6 euro, zaś jeśli spodobają się wam oba, to można kupić pakiet za blisko 9 euro.
Tak jak co roku, event zakończy się 1 stycznia. Tego też dnia, co trzy godziny, w Lwich Wrotach i Askalonie przeprowadzone będą specjalne finały. Wybieramy którąś ze stron i cierpliwie zbieramy punkty. Nagrodami będą rzecz jasna festiwalowe nakrycia głowy.
Pozostaje życzyć udanej zabawy, bo to być może ostatni taki event przed premierą drugiej części gry.