Ulubiony zespół, AC/DC. Ładnie, waćpan! W zeszłym roku byłeś na koncercie w Warszawie?
Witam!
Cytat
Witaj. Szybkie pytanie. Zamieszczasz gdzieś swoje opowiadania? Można się do nich dokopać w sieci?
Przesyłam zainteresowanym najczęściej. Znam Andrzeja Pilipiuka - często mi doradza w tej kwestii. Zresztą to dzięki niemu w ogóle zacząłem pisać.
Te dwie pierwsze serie opowiadań publikowałem jako MG, bo tworzyłem sesje właśnie w wymyślonych przeze mnie światach/sytuacjach. Jeśli będziecie chętni, to i wam takie sesje zrobię.
Cytat
Ulubiony zespół, AC/DC. Ładnie, waćpan! W zeszłym roku byłeś na koncercie w Warszawie?
Specjalnie przyjechałem!
Rock on!
To się dobrze składa, bo nadal piszę o Kulcie.
Mogę wrzucić tu parę opowiadań z tej serii i zrobimy z tego materiał na sesje.
Mogę wrzucić tu parę opowiadań z tej serii i zrobimy z tego materiał na sesje.
Cytat
Specjalnie przyjechałem!
Rock on!
Rock on!
Ja też! Fantastyczne wydarzenie, chociaż w połowie przeżyłem kryzys, bo nie miałem nic do picia, a po zapiekance dostałem zgagi
Musiałem w kiepskim momencie wyjść z tłumu (a stałem pod barierkami do strefy 1), kupiłem sobie colę i po wypiciu jej miałem wrażenie, że rzygnę płonącym kwasem. Ale wspominać jest co. Nawet po zakończeniu było świetnie. 70000 ludzi zgodnie idących w jednym kierunku. Spotkałem paru niespodziewanych znajomych, ktoś mnie poczęstował wodą, ktoś wskazał drogę na metro, miła atmosfera. 
To teraz ja zadam pytanie, które jeszcze nie padło;p Nie będzie miało nic wspólnego z profilem tego forum, a więc... skąd wziąłeś się w Szwecji w tak młodym wieku (gimnazjum)?;p
Cytat
Ja też! Fantastyczne wydarzenie, chociaż w połowie przeżyłem kryzys, bo nie miałem nic do picia, a po zapiekance dostałem zgagi Musiałem w kiepskim momencie wyjść z tłumu (a stałem pod barierkami do strefy 1), kupiłem sobie colę i po wypiciu jej miałem wrażenie, że rzygnę płonącym kwasem. Ale wspominać jest co. Nawet po zakończeniu było świetnie. 70000 ludzi zgodnie idących w jednym kierunku. Spotkałem paru niespodziewanych znajomych, ktoś mnie poczęstował wodą, ktoś wskazał drogę na metro, miła atmosfera.
No to ja może opowiem wam jak pewnego razu kiedy poszedłem na mecz i zaczęto grać nasz hymn narodowy to ja pod wpływem wzruszenia... Albo nie, nieważne.
Cytat
To teraz ja zadam pytanie, które jeszcze nie padło;p Nie będzie miało nic wspólnego z profilem tego forum, a więc... skąd wziąłeś się w Szwecji w tak młodym wieku (gimnazjum)?;p
Kiedy przeprowadziliśmy się do Szwecji byłem jeszcze w podstawówce. Rodzice tak chcieli, a ja mając może 10 lat miałem o wiele mniej do powiedzenia niż miałbym teraz.
A ja myślałem że ten znaczek obok nicku to... A, przepraszam koleżankę.
Czego Ci brakuje na zimnej północy? Czytałeś jakieś książki Astrid Lindgren? Albo trylogię Millenium? Brzydkie kobiety tam mają, prawda?
Cytat
Czego Ci brakuje na zimnej północy?
Głównie Polski jako kraju. Za narodem tęsknie odrobinkę mniej.
Brakuje mi dobrego jedzenia, wody która nie cuchnie na kilometr florem, polskiej służby zdrowia (mogłoby się wydawać że nie ma gorzej, ale jest) i oczywiście polskich dziewczyn.
Cytat
Czytałeś jakieś książki Astrid Lindgren? Albo trylogię Millenium?
Trylogię Millenium czytałem jako pasjonat tego typu powieści, a książki Astrid Lindgren były w Polsce lekturą. Tutaj też czytaliśmy je na szwedzkim.
Cytat
Brzydkie kobiety tam mają, prawda?
Mniejsza że większość brzydka, bo jeszcze byś sobie znalazł jakąś ładniejszą - gorzej że są to typowe przykłady feministek i babo-chłopów, które leją się po twarzach, a zniewieściali szwedzcy faceci stoją obok i się gapią. Zresztą nasza płeć już odpowiedziała na tą feminizacje - 70% z nich to single, 15% żeni się nadal z babami które ich biją, a drugie 15% ściąga sobie żony z Polski albo Tajlandii. Nie zostanę w tym kraju jeśli zechcę zakładać rodzinę
A tak w ogóle to wszystkiego najlepszego. Też mam dziś urodziny.
Dziękuję i również życzę pięknego życia Nie zamarznij tylko. I wbijaj jakoś do Polski na schabowego z ziemniakami.
Nie zamarznij tylko. I wbijaj jakoś do Polski na schabowego z ziemniakami.
Wbrew pozorom u nas nie jest tak zimno, ale leje częściej i intensywniej.
A do Polski wbijam najczęściej jak się da na schabowego, golonkę i bigos za 4.90.
A do Polski wbijam najczęściej jak się da na schabowego, golonkę i bigos za 4.90.