No cześć!

Filmy głównie postapo. Typu Book of Eli, Mad Max, Wodny Świat. Tego typu rzeczy. Lubię też te stare filmy z tego gatunku. Poza tym sci-fi też są fajne. No i typu Władca Pierścieni itd.

Grywam. Głównie jest to Fallout.

Około 3.3 o ile mnie pamięć nie myli ;P
Odpowiedz
Dlaczego postanowiłeś założyć ten temat?
Odpowiedz
Zielona, zielona, zielona okolica,
żeby nie falubaz była by stolica!

Mam inne pytanie... ostatnio czekałem jakieś pół godziny na tramwaj, a ten nie chciał przyjechać? czemu?
Odpowiedz
Widocznie ktoś zerwał trakcję tramwajową, lub też wyszedłeś nie o tej godzinie, co należy. Nie przejmuj się, nie każdy musi się znać na zegarkach

Jak przedstawiłbyś Zieloną Górę komuś, kto mieszka, powiedzmy, w innym województwie?
Znalazłem jedyne źródło i cel wszelkiej racji
Odpowiedz
Czy to zerwanie trakcji w samo południe? jestem zaiste ciekaw odpowiedzi... dodam, że tramwaj wogóle nie przyjechał

Ja Ci mogę przedstawić Zieloną ale to jak chcesz to na PW bo tu musiał byś wyciąć
Odpowiedz
@kami

Postanowiłem, żeby się zapoznać z ekipą, gdyż zamierzam dać wam trochę swoich opowiadań

@cala reszta ironicznie smieszna

Tramwajów nie ma, bo w takich miastach jak Warszawa, Wrocław, Poznań itd, szyny tramwajowe wyglądają TAK OHYDNIE, że szkoda gadać . Miałem okazję mieszkać w Poznaniu przez miesiąc czasu i mam po prostu niesmak po tym mieście. Droga jest tak pociachana trakcją, że nie ma pasów prawie nigdzie, ludzie jeżdżą jak im się podoba, dziura na dziurze, bo nie da rady zrobić remontu na torach i ze względu na naprawdę duży ruch. W nocy w centrum miasta jest taki hałas, że nie idzie spać nawet przy zamkniętych oknach. Brud, syf, menele, smród itd., itd...

Poza tym Zieloną Górę przedstawiłbym jako fajną, średniej wielkości mieścinę, z dużą ilością zieleni, wielkim parkiem ciągnącym się przez pół miasta, pięknymi okolicami (lasy są prześwietne, dodatkowo dużo postapokaliptycznych klimatów dookoła, jeśli ktoś lubi, jeziora, rzeka, ogółem dużo miejsc do czilałtu i to bardzo blisko), dużą ilością restauracji i barów z żarciem, świetnym ośrodkiem sportowym w Drzonkowie, przepięknym lotniskiem polowym w Przylepie, w którym trenuje grupa akrobatyczna Żelaźni i w którym mieszkam i całą masę innych rzeczy, które trzeba samemu zobaczyć, żeby się przekonać No i trzeba też wspomnieć o najlepszym w Polsce basenie olimpijskim i najlepszym w Europie parkurze dla zawodów z jeździectwa, które znajdują się w Drzonkowie. Doczekaliśmy się też centrum rekreacyjnego ze świetną salą koszykową i nie najgorszym basenem z różnymi rurami do zjeżdżania zabawami i innymi pierdołami. No i oczywiście Falubaz, Winobranie (nazywane przez niektórych winochlaniem) i festyny na lotnisku, na które przyjeżdżał chociażby (nie lubię gnoja ale co tam) Wiśniewski.

Minusy też są, bo z powodu tego, że jest to średniej wielkości miasto, to po prostu wieści się szybko niosą, plotki też... Często dowiadujesz się o niektórych rzeczach z prędkością szybszą niż dźwięk. A ponieważ działa to na zasadzie głuchego telefonu, tak właśnie rodzą się głupie plotki . Nie ma też porządnych sklepów z ciuchami, co jest frustrujące. Wysokie ceny... No i fakt faktem wyremontowali zabytek Polską Wełnę i zrobili na jej miejscu Focus Park, w którym mieści się galeria handlowa. No i piszę o tym w minusach, bo poza tym, że ładnie wygląda, ceny są super wysokie i jest mały wybór wszystkiego. W tym miejscu muszę pochwalić Poznań i Stary Browar, bo jest 100x lepszy od naszego Focusa

@Amral

Tak co do Twojego miasta . Ja nic do Gorzowa i do gorzowian nie mam. Zawsze śmieszyła mnie cała ta wojna pomiędzy naszymi miastami. W Gorzowie nie miałem okazji być nigdy, ale myślę, że nie miałbym jakiś złych Odczuć.
Odpowiedz
Skąd wziąłeś swój pseudonim?
Co robisz lubić w czasie wolnym?
Jakie są twoje wymarzone wakacje?

\"Kroczysz mroczną drogą, ale jest ona najmroczniejsza dopiero wtedy, jeżeli zamkniesz oczy\"


"Czasami mały aniołek musi utrzymywać pozory"
Odpowiedz
Zielono Górzanie zawsze się szybko poddają zielonogórzanki też

A miasto całkiem sympatyczne no i to winobranie...

Ile piw wypijesz nim padniesz?
Odpowiedz
Nick - od Nurni Flowenol, z książki "Statek". Czytany od tyłu znaczy Lone Wolf In Run

W czasie wolnym lubię spacerować, czytać książki, oglądać filmy, grać w Fallouta.

Moje wymarzone wakacje to wakacje tak naprawdę gdziekolwiek, byle u boku mojej ukochanej


Ogólnie piwa nie piję, bo nie przepadam za alkoholem. Po 2 by mi się kręciło w głowie, po 3 bym pewnie rzygał. Za to wina mógłbym wypić sporo, bo lubię wino
Odpowiedz
No to, aby nie było, że jestem tylko po stronie Obserwatora po również tutaj napiszę. Odpowiedz na pytanie, które zadałem wcześniej Obserwatorowi
Odpowiedz
Nurni kojarzy mi się z Nutrią. Masz coś wspólnego z gryzoniami kolczakowatymi?
Odpowiedz
Kto jest Twoim autorytetem i dlaczego Lobo?
Odpowiedz
Nie mam nic wspólnego z żadnym gryzoniem. To jakaś pomyłka.

Hmm, czy Lobo jest moim autorytetem? Nie wiem. Wiem, że jest to postać bardzo oryginalna i jedyna w swoim rodzaju. Nie ma drugiego takiego gościa. Mogę na pewno powiedzieć kto nim nie jest, a z całą pewnością nie jest nim Tusk.
Odpowiedz
A ulubiony komiks z serii jedynego badassa wśród pierwszoplanowych bohaterów?
Odpowiedz
← Użytkownicy

No cześć! - Odpowiedź

 
Męczą Cię captche? , a problem zniknie. Zajmie to mniej niż rozwiązanie captchy!
Wczytywanie...