Pani Shaladoru

Zapraszamy do zapoznania się z recenzją książki "Pani Shaladoru"!

I oto mamy kolejną, już ósmą, część z serii „Czarne Kamienie”, autorstwa amerykańskiej pisarki Anne Bishop. „Pani Shaladoru”, bo o niej mowa, liczy sobie ponad 460 stron, co czyni ją najdłuższą książką z całego cyklu. Niestety, jak wiadomo i jak to się dość często zdarza, ilość nie zawsze idzie w parze z jakością, a doskonałym tego przykładem jest ta powieść. A jakby tego było mało, jest ona moim zdaniem najgorszą ze wszystkich dotychczas wydanych. Ale po kolei…... Czytaj dalej!

Komentuj, dyskutuj, dziel się z innymi swoim zdaniem!

Odpowiedz
Zastanawiam się, czy czytalem ta sama ksiazke bowiem "obelgi" wobec tej czesci i zanizanie wartosci serii po prostu mnie zaskoczyly. Po zakonczeniu tego tomu miale dylemat, ktora ksiazke z calej serii uznalbym osobiscie za najlepsza i obstawialem między Krolowa Ciemnosci a zjechana wrecz powyzej Pania Shaladoru. Wedlu mnie ta wlasnie ksiazka jest wysmienitym powrotem do korzeni, czyli do Trylogii a dodatkowo pelno w niej specyficznego dla Bishop humoru. Bohaterowie ewoluuja na naszych oczach i wciagaja w dalsze zycie z kartki na kartke. Przyznam, że czytajac powyzsza opinie, mialem wrazenuie, że samego recenzenta postawionmo pod sciana i grozac zaglada KAZANO mu napisac te smutne wypociny... Tak czy inaczej, kazdy ma prawo do wlasnej opinii a wedlug mnie jest ona taka: ksiazka jest swietna i wciagajaca lektura a autorka po raz kolejny udowodnila, że potrawi pisac. Fani (ale i nie tylko) na pewno się nie zawioda - pod warunkiem, że nie szukaja rozszarpywanych czesci ciala co dwie strony a dobrej i zlozonej lektury na obecne dlugie wieczory. Zdecydowanie warto! Ps. I to na pewno niie jest żaden zmierzch sagi... Ps2. Przepraszam czytajacych za brak polskich liter;)
Odpowiedz
← Artykuły

Pani Shaladoru - Odpowiedź

 
Męczą Cię captche? , a problem zniknie. Zajmie to mniej niż rozwiązanie captchy!
Wczytywanie...