Czeeść, pospamujmy
Użytkownik Mikeal dnia poniedziałek, 15 sierpnia 2016, 19:21 napisał
Zależy jak grasz. Moi paladynowie zawsze byli na krawędzi utracy swoich mocy i zawsze domagali się zapłaty, ponieważ walka ze złem nie sfinansuje się sama.
To nudna klasa jest ;P. Trochę magii i możliwość noszenia cięższego uzbrojenia. Już o wiele lepiej sprawuje się Kapłan, a ile przy nim frajdy z zaklęciami.
Rzecz oczywista Sam musi dostrzec ograniczenia. Wtedy starszy wykaże się znajomością gry
Czarnoksiężnik - rzuty obronne (premia z charyzmy), a kapłan (sfery nie są sztywno przypisane do bóstwa) - łotrzykowski z natury odskok i dla kontrastu - broń wojownika. Polecam miecz oburęczny, ale uwaga na błędne opisy w grze! Przy dobrych wyborach utrata dwóch (w sumie) poziomów jest jak najbardziej opłacalna!
Czarnoksiężnik - rzuty obronne (premia z charyzmy), a kapłan (sfery nie są sztywno przypisane do bóstwa) - łotrzykowski z natury odskok i dla kontrastu - broń wojownika. Polecam miecz oburęczny, ale uwaga na błędne opisy w grze! Przy dobrych wyborach utrata dwóch (w sumie) poziomów jest jak najbardziej opłacalna!
Użytkownik Jezid dnia środa, 17 sierpnia 2016, 23:25 napisał
Rzecz oczywista Sam musi dostrzec ograniczenia. Wtedy starszy wykaże się znajomością gry
Czarnoksiężnik - rzuty obronne (premia z charyzmy), a kapłan (sfery nie są sztywno przypisane do bóstwa) - łotrzykowski z natury odskok i dla kontrastu - broń wojownika. Polecam miecz oburęczny, ale uwaga na błędne opisy w grze! Przy dobrych wyborach utrata dwóch (w sumie) poziomów jest jak najbardziej opłacalna!
Czarnoksiężnik - rzuty obronne (premia z charyzmy), a kapłan (sfery nie są sztywno przypisane do bóstwa) - łotrzykowski z natury odskok i dla kontrastu - broń wojownika. Polecam miecz oburęczny, ale uwaga na błędne opisy w grze! Przy dobrych wyborach utrata dwóch (w sumie) poziomów jest jak najbardziej opłacalna!
EJ zachowujesz się jak ten chiński ojciec, co uczy od 3 roku życia swoje dziecko gry w snookera by w przyszłości wygrywało turnieje. Niech chłopak sam odkrywa takie zabawne kombinacje a nie mu podawać na tacy! SHAME!