Już 5 lipca (wtorek) do kiosków i salonów prasowych w całej Polsce trafi najnowszy, lipcowy numer CD-Action. W tym miesiącu, na dołączonym do pisma krążku DVD, znajdziemy dwie smakowite pełne wersje, które powinny pomóc przezwyciężyć ciężki sezon ogórkowy. O ile nie zakupiliśmy tych gier już w dniu premiery albo jak walały się po tanich seriach wydawniczych. No, ale hej! Skoro dodają je do niezłego czytadła (choć poziom rodzimych miesięczników komputerowych jest ostatnio kwestią dość dyskusyjną, którą postanowię przemilczeć), to nie wypada raczej narzekać, nieprawdaż?

Pierwszą pełną wersją, na którą pasjonaci gatunku zwrócą uwagę na samym początku jest Złota Edycja „Gothic 3” (Metacritic – 63%), czyli załatana ze wszystkich stron „trójeczka” (zarówno przez twórców, jak i fanów) wraz z dodatkiem „Zmierzch Bogów” (Metacritic – 44%). Ciekawa oferta dla ludzi, których z powodu horrendalnej liczby błędów, odrzuciła ta odsłona przygód Bezimiennego lub nie dali się nabić w butelkę i zrezygnowali z zakupu hinduskiego DLC, robionego na kolanie w cenie pełnokrwistej produkcji.

Drugi „pełniak” jest znacznie świeższy i powinien zainteresować wszystkich miłośników hybryd oraz gier z serii „Heroes of Might & Magic”. Otóż w rolę głównego dania, w tym miesiącu wcielił się pierwszy oficjalny dodatek do ciepło przyjętej w naszym kraju gry „King’s Bounty: Legenda” – „Wojownicza Księżniczka” (Metacritic – 82%). Rozszerzenie, jak to one – dodaje sporo nowych map, monstrów, kilka ciekawych misji, garść frapujących opcji i seksowną bohaterkę w dość skąpej zbroi. Czego pragnąć więcej?

Na DVD pełne wersje:

• King’s Bounty: Wojownicza Księżniczka (polska wersja).
• A Vampyre Story (polska wersja).
• Gothic 3 – Złota Edycja (polska wersja).

Hity numeru:

• Zapowiedzi: StarCraft II: Heart of the Swarm.
• Tematy numeru: E3 – Megarelacja, ReWiilUcja, Rzeczywistość alternatywna.
• Recenzje: Dungeon Siege III, Hunted: Kuźnia Demona, Duke Nukem Forever, Faery: Legends of Avalon, Red Faction: Armageddon.
• Publicystyka, testy sprzętu.

2 DVD, cena 15,99 zł.

Kupie, chociaż od G3 odbiłem się dość mocno. Może w poprawionej wersji da się w to grać. KB WK to tytuł, na który poluje jakiś czas, więc brać jak dają. Ostatnia pełna wersja według mnie najmniej ciekawa.

Niezłe zestawienie recenzji, warto się nimi zainteresować.

Złota Edycja Gothica 3, za taką cenę! No i dodatek do King's Bounty. Ten numer z chęcią kupię.

Kupię ze względu na dodatek do King's Bounty i recenzję zawarte w tym numerze.Mam jedno pytanie : co to za pani na okładce?
Nawet ładna jest

Cytat

Anjali z "Dungeon Siege III"

Hm... sam się zastanawiam, czy nie zakupić "CD-Action" po ponad rocznej przerwie, spowodowanej mariażem miesięcznika z konsolami oraz spadającym poziomem tekstów Ciekawym jak przez ten rok pismo wyewoluowało.

O tym pewnie osobny temat. W pierwszym momencie jak zobaczyłem reklamę DS3 i tę panią myślę - drowka. Potem dopiero zagłębiłem się w temat i wyszło, że nie drowka. Tak czy owak - kobieta przyciąga uwagę. A co do poziomu tekstów - może spada wraz z poziomem czytelników?

Cytat

Całkiem możliwe

Prawda jest taka, że na przełomie 2009/2010 z redakcji CD-Action odeszło kilku dobrych tekściarzy, których lubiłem i szanowałem. Na ich miejsce przyszli redaktorzy, których styl (delikatnie mówiąc) mi nie leżał, a i ich recenzje były w moim odczuciu oderwane od rzeczywistości. Dodajmy do tego wzrost liczby reklam, spadającą liczbę stron, więcej obrazków, konsolizacje... Zwyczajnie doszedłem do wniosku, że po 10 latach ciągłego wsparcia, nasze drogi się rozeszły i przestałem trafiać w ich target. Jak się jeszcze zajmowali się głównie PC-tami, to kupowałem ten miesięcznik z sentymentu, pewnego poczucia odpowiedzialności (jakby nie patrzeć jedyne pismo PC-towe, które trzymało jakiś poziom, więc nie chciałem, aby padło) i od czasu do czasu, aby przejrzeć, co tam oni myślą (ale nie traktowałem ich już jako wyroczni jak 6-7 lat temu), ale położenie głównego nacisku na konsole uznałem jako swoisty policzek i podziękowałem. Pomyślałem wtedy, że skoro tak uczynili, to moje 15 zł nie jest im już potrzebne i nie byłem w tym odczuciu osamotniony

Jeśli chodzi o CD-A to przypomina mi się list pewnego czytelnika w, którym narzekał na artworki na okładce.Wkurzały go te, które przedstawiały facetów z bronią. Pomyślałem sobie, że jak na pewno zobaczy Anjali na okładce to na pewno mu ta złość przeszła .A jeśli chodzi o samą gazetę to zgodzę się z Tobą Tokar.CD-A poszło w kierunku, który nie do końca mi się podoba.Kupuję go co dwa,trzy miesiące w tzw taniej prasie i kosztuje od 7zł do 8zł,więc moich 15 złociszy też nie potrzebują.