Nie chciałbym zabawy psuć, jeślibym przypadkiem nie zginął w pierwszej rundzie, jak to do tej pory bywało. Wyjeżdżam na tydzień, stąd - do skreślenia jako uczestnik w tej rundzie.
Kupujcie shotguny (dają +1000000 do dyplomacji- np. podejdziesz do kolesia bez- nie da kasy jak powiesz, z- jesteś bogatszy/a/e) i namawiajcie znajomych, nieznajomych i kogo tam się jeszcze da. Czuję, że tamc nam przygotuje kościstą rozwałkę!