Zapraszamy do zapoznania się z recenzją książki "Faza czwarta: Plaga"!
Jeśliby się dobrze zastanowić, to szybko można dojść do wniosku, że seria pt. "GONE", autorstwa Michaela Granta, jest swoistym pstryczkiem w dziecięce ucho, jasno mówiącym: "Widzicie, co wy byście bez nas, dorosłych, zrobili?" Wszystko dlatego, że autor od samego początku cyklu opowiada nam historię dzieciaków pozostawionych na łaskę losu w stosunkowo niewielkim świecie, nazywanym przez nich ETAP, który jest kawałkiem amerykańskiej Kalifornii, otoczonym wykonaną z nikomu nieznanego materiału Barierą. Poza eksponowaniem faktu, że dorośli przepadli bez śladu, należy też wspomnieć o naprawdę wielu przedziwnych wydarzeniach, które do dziś nie zostały wytłumaczone. I tak nikt już nie dziwi się na widok latających węży, dzieciaków, które potrafią strzelać ogniem czy biegać z prędkością wiatru, a najmniejszego wrażenia nie robią nawet gadające kojoty. Cóż, żyć – nie umierać. W kwietniu tego roku światło dziennie ujrzała książka pt. "GONE: Faza czwarta: Plaga", będąca, jak nie trudno się domyślić, czwartą częścią owego cyklu. Co tym razem przygotował dla wiernych fanów autor? Zobaczmy.... Czytaj dalej!
Komentuj, dyskutuj, dziel się z innymi swoim zdaniem!