Przegladajac sobie neta i prowadzac dyskusje z roznymi uzytkownikami youtubea, natrafilam na cos ciekawego: otoz istnieje mozliwosc importowania postaci z ME1 do ME2 ze zmiana decyzji podjetych z pierwszej czesci. Otoz, istnieje pewien programik zwany Gibbed Save Editor (http://www.masseffect...s.com/mods.php), ktory pozwala nam na szybka zmiane niektorych akcji wykonanych w ME1.
Mozna tez zmienic wyglad swojej postaci, importowac nowe fryzury etc oraz zadecydowac czy na poczatku gry chcemy, aby niektorzy z naszych towarzyszy juz z nami byli - czyli skrocamy sobie rozgrywke i nie musimy ich rekrutowac. Z tym, ze ponoc trzeba uwazac w tej sytuacji i dodac sobie towarzyszy do grupy (jesli juz faktycznie chcemy) na poczatku gry, ale dopiero po rozmowie z Panem Iluzja - inaczej pojawiaja sie jakies bledy ponoc. Nie wiem, nie probowalam.
Mnie ucieszyl fakt tego, ze moge zmienic decyzje, ktorej nieco zaluje - zabicie rady. A raczej zostawienie ich na pastwe losu. Tak wiec zmienilam sobie ta decyzje, zapisalam savea i... zaczelam grac w ME2 na nowo z zyjaca Rada, ktora, jak wiemy, i tak ma gdzies to, ze uratowalismy im tylki.
No coz... Myslalam, ze moze komus sie to przyda.
Mozna tez zmienic wyglad swojej postaci, importowac nowe fryzury etc oraz zadecydowac czy na poczatku gry chcemy, aby niektorzy z naszych towarzyszy juz z nami byli - czyli skrocamy sobie rozgrywke i nie musimy ich rekrutowac. Z tym, ze ponoc trzeba uwazac w tej sytuacji i dodac sobie towarzyszy do grupy (jesli juz faktycznie chcemy) na poczatku gry, ale dopiero po rozmowie z Panem Iluzja - inaczej pojawiaja sie jakies bledy ponoc. Nie wiem, nie probowalam.
Mnie ucieszyl fakt tego, ze moge zmienic decyzje, ktorej nieco zaluje - zabicie rady. A raczej zostawienie ich na pastwe losu. Tak wiec zmienilam sobie ta decyzje, zapisalam savea i... zaczelam grac w ME2 na nowo z zyjaca Rada, ktora, jak wiemy, i tak ma gdzies to, ze uratowalismy im tylki.
No coz... Myslalam, ze moze komus sie to przyda.