Jak powszechnie wiadomo, wymagania sprzętowe „Wiedźmina 2” nie należą do najmniejszych i nasze podstarzałe graty zostaną wystawione na swoją własną „Próbę Traw”. Niektóre przejdą ten proces śpiewająco, dzięki czemu wybrańcy będą mogli cieszyć się detalami, które delikatnie pieszczą oczy oraz powodują cmokanie z zachwytu nad kunsztem CD Projekt RED. Inne czekają pewne komplikacje i skutki uboczne, przez co oprawa graficzna nie będzie już wzbudzała takiego podziwu. Ostatnie zwyczajnie polegną – jedynie czworo na dziesięcioro dzieci przeżywało tę mutację. Oczywiście, w tej konkretnej sytuacji powinno być zdecydowanie lepiej (obietnice optymalizacji kodu), aczkolwiek ktoś z pewnością zapłacze rzewnymi łzami.
Nie wpadajmy jednak w defetyzm i grobowy nastrój, bo wczoraj media masowo próbowały nam sprzedać te emocje na każdym rogu. Tak czy siak, redakcja niemieckiego czasopisma „PC Games” przygotowała dla nas ciekawe porównanie. Zamieściła w sieci szereg gustownych obrazków, które w bardzo zgrabny sposób zestawiają ze sobą oprawę graficzną „Wiedźmina 2” – z jednej strony poziom niski, z drugiej tzw. „ultra”. Szczerze polecam, gdyż w dobitny sposób ukazuje ono, że dobry procesor i karta graficzna robią wielką różnicę.
PS. Na jednym z obrazków jest mocno roznegliżowana Triss, dlatego też zachęcam tylko pełnoletnich graczy. Wińcie niemieckich zbereźników.