Dla mnie Merill była najfajniejszą postacią w całym DA:II, najciekawiej ją zrobili, inni byli dla mnie trochę mniej interesujący i realistyczni (choć Fenris też miał ciekawy życiorys)
Słodycz i naiwność to chyba słowa które najlepiej opiszą Merril.Faktycznie bardzo przypomina mi Tali ,ale lubię ją.Jest słodziutka i bardzo pożyteczna jako mag.Ach można się zakochać w jej zielonych pięknych oczach.
Po doświadczeniach z Velanną z Przebudzania ta dalijska elfka naprawdę przypadła mi do gustu.
Idiotka to jedyne słowo, którym mogę ją opisać. Najbardziej irytująca postać w grze, najgorsza opcja romansowa. Oj, nerdy płci męskiej (hetero ) nie mają pola do popisu w DA2. Wybór: dziwka albo kretynka (bardzo to upraszczam i wyolbrzymiam, ale fakt faktem - nie postarali się).