Nowy obrazek i kolejne cyfry...
Ok, miło BioWare. Każdy już chyba załapał co chcieliście osiągnąć, więc po co to dalej ciągnąć jak nieśmieszny kawał? Dajcie ten zwiastun i datę premiery, a rozejdziemy się zadowoleni, oczekując na ostatni dodatek. Jeszcze trochę styczności z tego typu marketingiem, a może być już z tym różnie.