Zapraszamy do zapoznania się z artykułem "Pierwsze wrażenia", znajdującym się w dziale "Dragon Age 2". Komentuj, dyskutuj, dziel się z innymi swoim zdaniem!
[Dragon Age 2] Pierwsze wrażenia
Hmm, Tokar, trochę mnie pocieszyłeś tymi wyższymi poziomami trudności - brak wymagających potyczek skutecznie by mnie odrzucił (choć ci pojawiający się znikąd i zewsząd wrogowie pewnie zabijają w dużym stopniu podejście taktyczne, obracając wszystko w chaos). Mimo wszystko nie jestem przekonany, czy chcę nabyć DA2 - ta gra, te zmiany, one ewidentnie są skierowane do kogo innego. W pierwszej części byłem zakochany, na drugą chyba, z bólem serca, poczekam, aż wyjdzie w Platynowej Kolekcji.
Gość_Ajgor*
#3
Fabuła? Jaka fabuła? W tej grze nie ma fabuły. Dużo oderwanych od siebie questów to nie jest fabuła. Raczej opera mydlana. Dragon Age 2 to najsłabsza gra od wielu lat pod tym względem. A już do takich arcydzieł fabuły, jak Mass Effect (1 i 2), czy chociażby oba KOTOR-y to tej.. gierce brakują lata świetlne.
Cytat
A już do takich arcydzieł fabuły, jak Mass Effect (1 i 2)
Toś palnął Chyba, że wykorzystałeś klasyczny sarkazm, to mea culpa.
Co do fabuły w "Dragon Age II" to pełna zgoda, ale zważ, że ten tekst został ochrzczony jako "pierwsze wrażenia" i został napisany na gorąco, po czterech godzinach rozgrywki. Nie ma siły we wszechświecie, aby tak dużą grę (uboższą niż "Początek", co nie zmienia faktu, że uczciwe zakończenie tej historii zajmuje 25-35 godzin), ocenić w pełni sprawiedliwie - tym bardziej pod względem fabularnym. Od tego jest recenzja, która również znajduje się na łamach naszego serwisu i gorąco zapraszam do rzucenia na nią okiem