Jak skompresować 15 godzin „Mass Effect” w kwadrans?


mass effect 2, dark horse digital comic

Jak wiadomo, pasjonaci konsoli PlayStation 3 w ramach zadośćuczynienia za brak gry „Mass Effect” na ich platformie, w przypadku premiery drugiej części (tutaj też nie obyło się bez przygód, efektem czego jest roczny poślizg) otrzymali interaktywny komiks, w którym mogą dokonać najważniejszych wyborów moralnych zawartych w pierwszej części „gwiezdnej trylogii”. Szczodry gest? Po cichu pomińmy to, że bez takiego zagrania konwersja na PS3 nie miałaby racji bytu i w ogóle nie sprzedałaby się.

Jak dla mnie to dość marny ekwiwalent i całość przypomina trochę lizanie cukru przez szybę. Jakby nie patrzeć, obejrzenie kilkunastu obrazków oraz możliwość podjęcia decyzji w najbardziej krytycznych momentach, nie jest równoznaczne z wcieleniem się w skórę Sheparda i osobistym rozstrzelaniu Suwerena wraz z jego armią Gethów. Zresztą sprawdźcie sami…

Niby nie wygląda to źle, ale... W moim mniemaniu BioWare po raz kolejny poszło na skróty. Normalnie proponowałbym, żeby społeczność sprezentowała im orzeźwiającego kopa prosto w rzyć, ale nie da się ukryć, że „Mass Effect 2” to cholernie dobra produkcja, w którą, mimo kilku oczywistych wad, zdecydowanie warto zagrać. Zatem pozostaje tylko zakupić grę, zacisnąć zęby i zapamiętać takie wydarzenia, aby w odpowiednim momencie bezczelnie wyśmiać „wspaniałomyślność BioWare” czy wypowiedzi pracowników firmy, że „nie ma równych i równiejszych graczy”.

Odpowiedz
Ja tam historię z jedynki pamiętam trochę inaczej niż jest to przedstawione w komiksie.
Odpowiedz
Czy im się pewne rzeczy nie pomerdały miejscami? "Kaidan Alenko, a good kid"? Z tego co pamiętam to Kaidan był nawet starszy od Sheparda. Nie ma tu nic o Feros. Jakbym nie grała w jedynkę to wiele bym nie zapamiętała z tego komiksu. Niby pozwala to na podjęcie kilku wyborów, ale dla nowego gracza to coś w stylu "zabić jakąś tam jaszczurkę czy nie?", "ma przeżyć jakaś kobieta czy jakiś tam facet?". Nijak to nie zastąpi pierwszej części. Przydałoby się natomiast dla graczy którzy już przeszli jedynkę i nie chce im się jej powtarzać, a chcieliby przenieść inne decyzje.
Odpowiedz
Ha! Każuale! Konsolowcy! Mają exclusive'y i Fable II, jeszcze rynek konsolują i w ogóle! Dobrze im tak .
We geexe żodyn niy wi iże jeżech gorol.


ŻODYN.
Odpowiedz
Ja wiem, ten komiks raczej był potrzebny. Przecież nie zrobią teraz pierwszej części na ps-a, chyba miałoby to niewielki sens. Z drugiej strony jedynka stoi teraz dość tanio na pc, i pójdzie na większości obecnych maszyn. psx-owcy zawsze przecież mogą poznać jedynkę na swoich "maszynach do excela", a dzięki komiksowi zgrabnie przenieść decyzje przy okazji grania w dwójkę na ps3. Jedynka wyszła na pc z rocznym poślizgiem, więc nei ma co panikować, chyba idzie w dobrym kierunku
Odpowiedz
No ogólnie komiks ujdzie ale jak już wspomniano wcześniej brakuje jakimś cudem Feros,jest też kilka innych błędów. A całe to podejmowanie decyzji to mnie zupełnie załamało. Pozostawia wielkie uczucie niedosytu i ja osobiście bym się wkurzył gdyby całą fabułę streszczono mi w 16 minut poświęcając na wiele ważnych rzeczy minute gadki i dając mi możliwość podjecia decyzji może z 5 razy.Tez jestem zdania iż gdybym nie grał na pc w Mass Effect to miałbym olbrzymie luki w fabule i nie wiedział chciażby o tym iż w Mass Effect było coś takiego jak Feros! Może jednak coś zmieni sie w przyszłosci skoro przypomiano sobie mimo wszystko o użytkownikach ps3.
Odpowiedz
← Nowości

Jak skompresować 15 godzin „Mass Effect” w kwadrans? - Odpowiedź

 
Męczą Cię captche? , a problem zniknie. Zajmie to mniej niż rozwiązanie captchy!
Wczytywanie...