W środowy wieczór odbyła się gala wręczenia statuetek People's Choice Awards. Najwięcej z nich powędrowało do gwiazd i twórców "Sagi "Zmierzch": Zaćmienie" oraz serialu "Dr House".

Już 37 raz Amerykanie wybierali swoje ulubione filmy, seriale i aktorów. Największym faworytem była kolejna część sagi Zmierzch, czyli Zaćmienie. Cieszący się niesłabnącą popularnością, zwłaszcza wśród nastolatków, film zdobył aż siedem nominacji – ulubiony film, ulubiony aktor filmowy (Robert Pattinson, Taylor Lautner), ulubiona aktorka filmowa (Kristen Stewart), ulubiony film dramatyczny, ulubiony ekranowy zespół (Stewart, Pattinson, Lautner) oraz ulubiona gwiazda filmowa poniżej 25 roku życia (Stewart i Pattinson). Jak sądzicie, ile nagród udało się zgarnąć Belli i spółce?

Warto zauważyć, iż w pierwszej z kategorii w szranki przyszło im walczyć z takimi tytułami jak "Iron Man 2", "Incepcja" czy też "Alicja w Krainie Czarów". Ulubionym aktorem z wielkiego ekranu mógł być Johnny Depp, Robert Downey Jr. czy też Leonardo DiCaprio. Wśród pań walczyły także: Angelina Jolie, Jennifer Aniston, Julia Roberts oraz Katherine Heigl. Okazuje się jednak, że moda na wampiry nie przemija a fani "Zmierzchu" mają znaczącą przewagę.

Ulubionym kinowym filmem Amerykanów zostało Zaćmienie, zgarniając ponadto nagrodę za najlepszy film dramatyczny. Zwłaszcza wygrana w tej drugiej kategorii może dziwić, ale być może głosowali nie tylko wszyscy fani serii, ale także ci, dla których film ten w istocie jest dramatyczny – zwłaszcza dla widza.

Pierwsi nie mogą czuć się pokrzywdzeni, gdyż nagroda dla najlepszej aktorki filmowej trafiła w ręce grającej jedną miną Kristen Stewart. Aż dziw bierze, iż nie dołączył do niej Robert Pattinson czy Taylor Lautner, którzy musieli uznać wyższość Jonny'ego Deppa.

Za porażkę można także uznać zwycięstwo Zacka Efrona w kategorii "Najlepsza gwiazda filmowa poniżej 25 roku życia", ale rekompensuje to zwycięstwo w ramach najlepszej filmowej pary. Siedem nominacji i cztery nagrody – widać, że Amerykanom nie przeszła jeszcze ochota na filmy z wampirami i wilkołakami, choć wśród pokonanych znalazły się również przeznaczone dla młodzieży "Pamiętniki wampirów" (ulubiony serial dramatyczny oraz ulubiony serial SF&F).

Nagrody nie doczekały się także "Tajemnice Smallville", "Czysta krew" czy też "Resident Evil: Afterlife 3D".

No coz, to tylko pokazuje w jakim kierunku zmierza branza filmowa. Jak tak dalej pojdzie to 3/4 nowosci filmowych bedzie dotyczylo wampirow i ich odwiecznych wrogow. Effron jako najlepszy aktor ponizej 25. roku?? Chyba ciagle bedzie mnie przesladowal jego upior z High Shit Musical ktory z nudow obejrzalem ( grzechy mlodosci ) bo nie widze go jako dobry aktor. Szkoda ze Incepcja nie zdobyla nagrody na najlepszy film. Krytykuje, krytykuje ale to nie sa Oskary. Poczekam do 27 Lutego, by zobaczyc czy gusta Akademii sa na rowni z tymi z tego "show"

Gdyby zmierzch dostał oscara to byłby koniec Akademii widocznie młodzież zza oceanu lubi mężnych, dobrych chłopców z dziwną fryzurą (Zac, Robert) oraz nieporadne księżniczki z miną jakby przed chwilą w coś wdepły lecz co się dziwić jak kochają Justina Bibera

Kurcze, dramat to pół biedy, gorzej, gdyby został wyróżniony w kategorii do jakiej najczęściej jest zaliczany, czyli... horrorów! Chociaż w sumie to samo w sobie już jest horrorem.

Dramat to to jest, niewątpliwie. Jeszcze większy dramat to oglądać.

Tym większy dramat, że to cudo dostało nominację w 9 kategoriach do Złotych Malin.