Trzeci "Batman" bez Jokera


Pojawiły się ostatnio pogłoski o tym, jakoby w nowym Batmanie miały pojawić się sceny z Jokerem, które nakręcono przy okazji ostatniej części. Christopher Nolan oficjalnie im zaprzeczył.

batman

Media spekulowały, iż istnieje szansa na to, by wykorzystać sceny z udziałem Heath'a Ledgera, które ostatecznie nie znalazły się w poprzedniej części. Zgoda na ich wykorzystanie miała być uzależniona od woli rodziny aktora. Brytyjczyk, który wyreżyserował także poprzednie części, potwierdził, iż prace nad scenariuszem nadal trwają, lecz przeciwnikiem Batmana będzie ktoś nowy. Póki co nie ujawniono tożsamości głównego antagonisty w Batman: The Dark Knight Rises, ale media spekulują, iż może to być doktor Hugo Strange.

Póki co wiadomo jednak, iż po trzeciej części rozstanie z Batmanem zapowiada reżyser dwóch dotychczasowych części, Christopher Nolan, oraz odtwórca głównej roli – Walijczyk Christian Bale.

Batman: The Dark Knight Rises ma się pojawić na ekranach kin w lecie 2012 roku.

Znalazłem jedyne źródło i cel wszelkiej racji
Odpowiedz
Bardzo dobrze, bo wykorzystywanie martwego aktora do promocji filmu, byłoby dosłownie poniżej pasa Niech mu już dadzą spokój, gdyż Gilliam bardzo ładnie go pożegnał w "Parnassusie" i niech tak zostanie
Odpowiedz
Nowa część, nowy przeciwnik, najlepsze rozwiązanie:)
Odpowiedz
Ja chcę Jokera!!!!!!!!!!!!!!!1111111111oneoneoneone

Eh, po prostu tak go uwielbiam, że bym się w sumie ucieszył. No ale rozumiem, że mogło by to być przegięcie. ;p
- Tak, tak. Ja za każdym razem mówię co innego. - Aha. I?

- I nic. Uważam to za cnotę. (...) Dziennikarka pyta mnie, czemu ciągle zmieniam zdanie, a ja jej odpowiadam: "Żeby się uwiarygodnić". - "Uwiarygodnić"?

- Oczywiście. Bo zawsze mówię to, co w danej chwili czuję. Nie kalkuluję, nie kombinuję. Uwiarygodniam się przez to, że sobie zaprzeczam. - Przewrotne.

- Tak. I jutro temu zaprzeczę.
Odpowiedz
Wszystko rozumiem, też jestem za tym, aby pośmiertnie nie wykorzystywać aktora... ale Batman bez Jokera to nie Batman! Ledger był genialny w roli Jokera i ciężko byłoby go zastąpić, jednakże jestem zdania, że dałoby się. Nie idealnie, nie byłoby tych samych wrażeń... jednak. No cholera, no. ; <
Odpowiedz
Choćby nadal żyło dwóch Ledgerów, to jego rola kończyła się razem z tamtym filmem, nie bardzo rozumiem nad czym tu spekulować. Gdzieś widziałem jakieś bzdury, że Depp ma zostać nowym Riddlerem, ale bzdury to bzdury.
Odpowiedz

Cytat

Ledger był genialny w roli Jokera i ciężko byłoby go zastąpić, jednakże jestem zdania, że dałoby się. Nie idealnie, nie byłoby tych samych wrażeń... jednak. No cholera, no. ; <


Przed "Mrocznym Rycerzem" pełno było głosów, że tylko Jack Nicholson jest w stanie dobrze odegrać tak specyficznego bohatera, jakim jest Joker, a tutaj nagle klops Jak widać podobnie dzieje się teraz z Ledgerem Starczy ogarnięty reżyser i bardzo dobry casting. No, ale w tym momencie zaangażowanie kogoś nowego do tej roli mogłoby zostać odebrane różnorako, a po co sobie zrażać publikę już przed premierą? Trzeba znowu odczekać kolejne 20 lat
Odpowiedz

Cytat

Gdzieś widziałem jakieś bzdury, że Depp ma zostać nowym Riddlerem, ale bzdury to bzdury.


Bzdura, bzdura.

Cytat

Trzeba znowu odczekać kolejne 20 lat


dobrze, że tego dożyjemy.
Odpowiedz
← Nowości

Trzeci "Batman" bez Jokera - Odpowiedź

 
Męczą Cię captche? , a problem zniknie. Zajmie to mniej niż rozwiązanie captchy!
Wczytywanie...