Emocje, jakie wznieciła w połowie listopada edycja kolekcjonerska „Wiedźmina 2”, powoli opadają i już dawno przestaliśmy żyć tą informacją. CD Projekt RED nie może jednak sobie pozwolić na zapomnienie u graczy, tym bardziej, że grudzień jest miesiącem, w którym nie narzekają oni na brak gotówki (ach… te premie świąteczne) i szczodrze ją wydają. W końcu w przypływie „gorączki zakupów” można sobie sprawić prezent również na maj.
Stąd też przekaz, zachęcający do składania przedpremierowych zamówień, sprytnie nazwany nowym zwiastunem gry „Wiedźmin 2”, w którym umiejętnie zmontowano dobrze znane nam sceny ze starszych zajawek. Cwana zagrywka, ale nie ze mną te numery Bruner.
Niby ok, ale jednak wieje nudą, nie? Chcę świeżego mięsa, a nie kotletów sprzed kilku miesięcy!