Jak donoszą GE-ninja firma Frogster podpisała umowę licencyjną z Shanda Games na supertajne jeszcze MMO osadzone w fantastycznym świecie fantasy. Gra ma być dostępna dla Ameryki północnej i całej Europy (z wyłączeniem Rosji i krajów WNP – (bo oni dopiero kupują komputery)). To jedna z największych umów podpisanych przez Shanda Games, które jest prężnie rozwijającym się developerem działającym na rynku azjatyckim i poważnym partnerem dla europejczyków.
MMO o którym wspomniałem oparte będzie na silniku Gamebryo-Engine, który został opracowany dla zachodnich odbiorców i został już wykorzystany w na przykład znanym nam Fallout III.
Frogster obiecuje uruchomić grę w roku 2012 przy użyciu modelu biznesowego "free-to-play" z zachowaniem takiego finansowania gry jakie zastosowano w "Runes of Magic" – czyli tak zwany sklep GM w którym można zakupić wirtualne przedmioty oraz usługi za całkiem realne pieniądze.