Sam właśnie skończyłem grę takim "komandosem". Umiejętności wybrane na start to Guns, Science, Sneak. Później z perka Tag! wziąłem... co to ja wziąłem... może speech(takie to ni w de ni w oko, wiem). Chociaż takiemu kanonicznemu komandoso-snajperpwi wziąłbym Repair. Dla nadania pełnego wymiaru samowystarczalnośi(Repair na 90 daje perka który pozwala używac praktycznie wszystkiego do naprawy sprzętu, tzn Hunting Rifle można użyć do naprawienia snajperki, itp., itd.). Co do samego wyboru broni... Broń energetyczna kusi, ale szczerze powiedziawszy, nie ma to jak kastrowanie Szponów Śmierci ze snajperki. Do tego wolę broń która brzmi jak broń, a nie jakieś *pew, pew* laserowych dziwadeł
Ale to tylko i wyłącznie mój pogląd. Aczkolwiek jeżeli chcesz mieć snajpera, to jesteś skazany na broń palną. Zmodyfikowany Laser Rifle, z celownikiem optycznym słabo się nadaje do "snajpowania"
Do tego w lokacji Sniper's Nest, gdzieś tam w głebi Mojave, mozna znaleźć niesamowitą wrecz unikatową snajperkę.
Jeśli natomiast miałbym omówić gameplay taką postaćią... Proponuje na początek rozwijac trochę repair, trochę speech(dodatkowe xpeki), troche lockpicking, trochę science... Dużo tego, i tak naprawde dobrze rozwinietą postać osiąga sie na 30 poziomie. Oczywiście trzeba rozwijać broń oraz skradanie, ale to oczywiste. Perki? Na 4 poziomie obowiązkowo Educated, daje 2 punkty umiejętności więcej przy każdym awansie. Potem? Cóż, wystarczy patrzeć które perki są przydatne dla postaci skradającej/walczącej bronią palną. Fajnym wyborem jest Commando - zwiększa celność broni długiej(karabiny/pm-y itp.)podczas korzystania z VATS-a. Intense Training też byłby na miejscu. Ma aż 10 stopni, każdy pozwala dodać 1 punkt do wybranej cechy. I tu dochodzimy do samego początku rozgrywki, tuż po określeniu wyglądu międzymordzia naszego awatara - czyli rozdzielenia punktów statystyk. O tym rozwodzić się nie ma sensu(ach co za składnia, nie chce mi sie poprawiać, ni mom czasu ;p). Percepcja, zręczność inteligencja na pierwszych 3 miejscach, reszta wedle uznania. Szczęście? To był dla mnie zawsze problematyczny punkt systemu S.P.E.C.I.A.L.. W sumie, masz szczęście, że żyjesz po strzale w głowę, nie? Więc dałem na 1(z czegoś trzeba punkty odjąć).
To by było na tyle. Pozdrawiam, mam nadzieję, że nie wprowadziłem moimi wywodami jeszcze wiekszej niepewności co robić
Pozdrawiam wyjadaczy fallouta(tylko że sam już całego wyjadłem, nic dla was miśki-pyśki)