Po niepokoju i głodzie przyszła pora na kilka kłamstw. Dziś premiera trzeciego tomu bestsellerowej, kochanej zarówno przez młodzież, jak i dorosłych, serii GONE: Zniknęli amerykańskiego pisarza, Michaela Granta. Premiera pierwszego tomu latem 2009 roku odbiła się szerokim echem w Internecie i zaowocowała mnóstwem bardzo pochlebnych recenzji. Połączenie klimatu rodem z powieści Stephena Kinga (który zresztą rekomenduje serię Granta) z wątkami przypominającymi "Władcę much" Goldinga, dała w efekcie thriller skrojony na miarę gustów i potrzeb czytelnika XXI wieku.
Tom trzeci, a wielce wymownym tytule Kłamstwa, kontynuuje wątki rozpoczęte w dwóch poprzednich powieściach, ale rozpoczyna również nowe. Sytuacja w Perdido Beach, niewielkim miasteczku na wybrzeżu Stanów Zjednoczonych, w którym w jednym momencie zniknęli wszyscy powyżej czternastego roku życia, pogarsza się z każdym dniem. Podzielona na zwalczające się frakcje młodzież staje oko w oko z paskudną prawdą – zmarli wracają do życia. Przerażające? Owszem, ale nie tak bardzo, jak to, że coraz większe wpływy w ETAPie zdobywa samozwańcza kapłanka Orsay. Zmęczone ciągłą niepewnością i brakiem pożywienia dzieci lgną do niej i słuchają jej nauk. A te mogą okazać się bardziej zdradliwe i śmiercionośne niż powracający zza grobu Drake.
Długo wyczekiwane Kłamstwa już w księgarniach, a na wiosnę przyszłego roku tom czwarty serii – Plaga, której okładka może okazać się jeszcze bardziej przerażająca niż treść.