Jutro, tj. 20 sierpnia, na półkach księgarń i sklepów pojawi się "Czarny Horyzont", książka Tomasza Kołodziejczaka, wydana przez wydawnictwo Fabryka Słów.
Szukaliśmy życia w Kosmosie. Zagłada przyszła z innego wymiaru
Czas Gehenny. Europa jest trupem. Świat dogorywa.
Jegrów nie wolno się bać. Czerpią siłę ze strachu przeciwnika. Są mistrzami w pogoni za ofiarą. Nie walczymy z nimi jako emisariusze Dobra. Nie jesteśmy jakoś szczególnie dobrzy. Ale oni na pewno są źli. Zatem walczymy z nimi jako emisariusze normalności. Obrońcy ludzi, którzy chcą żyć w pokoju. Jak Ci nasi przodkowie, którzy stawali przeciwko Leninowi, albo Hitlerowi. Nie byli aniołami, a ich Polska nie była rajem. Lecz to nie znaczy, że zasłużyli na piekło jakie im zgotowano.
Walczymy bo nie mamy innego wyboru. I żeby Polska nie zginęła…