Ilu z was pamięta, jak lud Albionu uciekał na sam widok naszej rogatej postaci w Fable? Satysfakcja była nieziemska, ale troszkę trzeba było się o to postarać. Dlaczego o tym piszę? A dlatego, że Louise Murray, dyrektorka serii "Fable" ogłosiła, że w "Trójeczce" zatrze się granica między dobrymi i złymi uczynkami – dlatego granie stuprocentowo złym bohaterem nieco się pokomplikuje, gdyż nie będzie się w pełni pewnym skutków naszych decyzji.
By było łatwiej to zrozumieć, pani Murray przytoczyła przykład: W trzeciej części możemy komuś coś przyrzec, spełniając to np. po 4-5 latach, a wtedy sytuacja diametralnie może się zmienić – i dopełnienie przyrzeczenie może nie być już takie proste. Gracz będzie musiał więc wybrać: dotrzymać słowa czy nie? Przykład nie jest najlepszy, ale możliwości i tego typu sytuacji może być o wiele więcej.
Korzystając z okazji zachęcam wszystkich do obejrzenia nowych dziesięciu screenów, które zadomowiły się na dobre w naszej galerii.