Gazetki

Ostatnio dawali lepsze gierki, choć zawartość była mizerna. Fakt, że z taką Cybermychą faktycznej walki nikt nie mógł nawiązać.
Znalazłem jedyne źródło i cel wszelkiej racji
Odpowiedz
Od listopada 2002 roku kupuje miesięcznik Film, najlepszy magazyn o kinie w Polsce. A w międzyczasie przewijałem się przez Clicka, National Geographic, Focusa i wiele innych. Za czasów świetności PS2 kupowałem Neo Plus i PSX Extream, teraz na dwójeczkę już nic nie wychodzi, tak więc nie kupuje.
Odpowiedz
Szkoda, choć Clicka kupiłem może ze dwa numery. Mniejsza konkurencja na rynku czasopism komputerowych raczej nie wpłynie za dobrze na ich jakość.
Niestety, odkąd upadła moja miłość - Świat Gier Komputerowych i jakiś czas później, dość do niej podobny GameStar, nie znalazłem żadnej porządnej gazety, do której mógłbym się przywiązać. Czasem tylko kupię CD-Action, jak jest jakaś wybitna gra załączona na płycie. A tak, to głównie program telewizyjny.
Odpowiedz
Ja czytam tylko i wyłącznie CD-Action.
Odpowiedz
Od czasu do czasu poczytuję CD-Action.

\"Kroczysz mroczną drogą, ale jest ona najmroczniejsza dopiero wtedy, jeżeli zamkniesz oczy\"


"Czasami mały aniołek musi utrzymywać pozory"
Odpowiedz
CD-Action kupuję od wielkiego dzwonu, kiedy jest zamieszczona recenzja czekanej przeze mnie recenzji, bądź gry. Od ponad trzech lat kupuję "Piłka Nożna Plus". Tak wiem, to gazeta sportowa, ale co ja poradzę na to, że to mnie po prostu interesuje? Artykuły stoją na wysokim poziomie, nie spadają poniżej normy. Są fachowe i ciekawe, dlatego to czytam
Odpowiedz
Ja też od czasu do czasu CD - action jak dobre pełne wersje dadzą choć ostatnio nie wiadomo czy w ogóle zadziałają, no i jak jest jakiś fajny, ciekawy artykuł, który mnie interesuje.
Odpowiedz
Podobnie, CDA ale tylko i wyłącznie wtedy kiedy dadzą coś sensownego, jak np. Mass Effect parę miesięcy temu.

Odpowiedz
Aż dziwne, że ludzie z forum o fantastyce nie czytają fantastycznych czasopism
Polecam szczególnie Fantasy & Science fiction oraz Science Fiction, Fantasy & Horror (SFFiH).
Odradzam natomiast Nową Fantastykę, bo w ciągu ostatnich kilku lat ewoluowała w istną jamę komerchy - na 80 stron 20-30 to reklamy i kryptoreklamy, a reszta to dosyć przeciętne opowiadania i najczęściej nudne, niemające prawie żadnego związku z fantastyką artykuły. Nieco odmiennie jest w Nowej Fantastyce: Wydanie specjalne, bo tam są zazwyczaj same teksty literackie - opowiadania lub nowele, choć i tak rzadko coś wartego polecenia.
Kolor pomarańczowy przeznaczam na moje osobiste sugestie i/lub poprawki, które są konieczne, ale nie brzmią mi idealnie.
Odpowiedz
Wcale nie takie dziwne w czasach w których real bije fantastykę na głowe. Właśnie dlatego, że mnie to interesuje czytam Świat Nauki i Wiedzę i Życie. Pierwsze może trochę zbyt ambitne, ale drugie całkiem dostępne. Wydawnictwa wyczuły koniunkturę, więc w tym segmencie można ostatnio trafić na kilka sensacyjno- badziewnych czasopism. Może to po prostu zwiastuje uwiąd twardej fantastyki?
Odpowiedz
Fantastyka cały czas zmienia swoje oblicze - początkowe utwory fantastycznonaukowe dotykały takich zdarzeń i spraw, które dziś w większości są dla nas codziennością. Moim zdaniem fantastyka nie wymrze, a zmieni kierunek na inner space, co już jest dosyć dostrzegalne w twórczości nowych autorów. Pewni ludzie przestaną ją czytać lub zatopią się w starych, ulubionych utworach, ale napewno pojawi się grupa fanów nowego typu - być może fanów i autorów
W Polsce fantastyka traktowana jest (była?) bardzo serio z powodu Lema i Zajdla - ten pierwszy stał się ikoną polskiej twórczości nie-mainstreamowej w PRLu (choć często słyszy się już o wcielaniu jego twórczości do głównego nurtu czy raczej rozszerzania mainstreamu na tyle by on się tam zmieścił), a drugi pisał fantastykę socjologiczną, która była swoistym promyczkiem nadziei dla Polaków i przez to była doceniana.
Na świecie natomiast, przede wszystkim w USA, dla większości jej fanów - fantastyka to miecze świetlne, statki kosmiczne, gwiezdne wojny etc. Większość z nich nawet pewnie nigdy nie przeczytała żadnej książki Dicka, Vonneguta, Clarke'a czy Simaka. A że to większość (a.k.a. "Zachód" a.k.a. USA) kreuje nowe trendy wśród młodych ludzi, również wśród Polaków, to nie ma się co dziwić że tradycyjna fantastyka odchodzi powoli na dalszy plan, w społeczeństwie niechętnych książkom dzieci czy już nawet sporej części dorosłych.
Kolor pomarańczowy przeznaczam na moje osobiste sugestie i/lub poprawki, które są konieczne, ale nie brzmią mi idealnie.
Odpowiedz

Cytat

Kupiłem numer 199, a w nim, jakby nie patrzeć, same pustki. Recenzje gier ze steama... Liczyłem na więcej, zresztą jak zwykle.


Cytat

Ta, patrzyłem. Słabe gry i tylko kilka takich, które mogą zainsteresować. Dużo reklam plus średnie pełniaki.


Z pustego i Salomon nie naleje, natomiast 15 grudnia - 15 lutego to martwy okres w branży z zerową ilością smakowitych premier. Nie dziwie im się, trzeba czymś wypchać numer to trafiło na przeciętne gry, które normalnie nigdy nie trafiłby na łamy pisma. Nie oznacza to jednak, że jakaś perełka w tym gronie nie może się znaleźć.

Co do pełniaków na 200 numer, to w sumie jest całkiem nieźle. PoP z 2008 roku to naprawdę topowy tytuł z najwyższej półki. Znakomity baśniowy klimat, fabularnie też jest nieźle (bohaterowie, których da się polubić, sporo akcji, dużo romantyzmu), ciekawa oprawa graficzna, interesujące rozwiązania - to jedna z lepszych gier z tej serii obok "Piasków Czasu" i pierwowzoru z 1989 roku. Wadą jest to, że jest produkcja strasznie "każualowa", ale da się jakoś ten fakt przełknąć. "The Next Big Thing" i "Supreme Commander" to w sumie hity w swoich gatunkach. Jak dla mnie diabelnie mocny zestaw, jeżeli weźmie się pod uwagę cenę + pisemko do poczytania, a że niektórzy spodziewali się Bóg wie czego i uwierzyli w "złote góry" naczelnego tego pisma (hype wokół urodzin i okrągłych numerów zawsze nakręca, a ludzie nigdy się nie uczą, aby nie łapać tej przynęty), to już ich problem
Odpowiedz
Ale żadnego RPG-a nie dali
PoP - dobra gra, ale na pewno nie taka jaką bym sobie życzył. Oblivion, Batman AA, Bioshock, ale nie zręcznościówka...
Dodatek do Supreme Commander - nie dla mnie.
TNBT - czemu oni cały czas dają do CDA przygodówki? Tanie i zawsze można je opchnąć, choć ta może mi się spodoba. Może. Słyszałem, że jest śmieszna.
Patrząc na gry, które wcześniej dali jak: Gothic 3 i dodatek, ME, Kings Bounty (Wojownicza Księżniczka i Legenda) to te gry przy tym wypadają słabe. A miał to być jubileuszowy 200 numer. CDA kłamie i robi coraz gorsze recenzje. na dodatek okazuje się, że niektóre gry wymagają u nich Steam.

Co do 199 numeru - mogli dać jeszcze Trine 2. A wcześniejsze numery też nie zachwycają. Mogli podać tez swoje typy najlepszych gier roku 2011.
Odpowiedz
Tu się z krzyslewym całkowicie zgadzam, w ostatnim czasie CDA nie kupuję bo szkoda mi kasy, był taki moment w zeszłym roku, że warto było tą gazetę kupować, GIII + Zmierzch Bogów, ME, Kings Bounty czy nawet Resident Evil 5 to były gry naprawdę dobre. PoP tu się zgodzę, gra ciekawa, ale nie na tyle żebym chciał ją kupować, wszystko zależy od gustu i o tyle o i ile tego numeru nie ma się co czepiać (choć jak na 200 mogło być nieco lepiej), to patrząc na ostatnie kilka miesięcy to CDA wypada słabiej niż wcześniej.

Odpowiedz

Przejdź do cytowanego postu Użytkownik krzyslewy dnia czwartek, 12 stycznia 2012, 16:49 napisał

Ale żadnego RPG-a nie dali


Lepiej, aby nie dawali żadnych RPG-ów niż takie "hity" jak np. venitical (czy jakoś tak, bo teraz nie do końca pamiętam).

Co do 200 numeru... Jakoś się na niego nie napalam. Do zakupu nie zachęca mnie specjalnie PoP i dawno sobie obiecałem, że jeżeli nie będzie tipsomaniaka to z pewnością nie kupię.
Odpowiedz

Cytat

Lepiej, aby nie dawali żadnych RPG-ów niż takie "hity" jak np. venitical (czy jakoś tak, bo teraz nie do końca pamiętam).

Venetica Taki tytuł miała wspomniana przez Ciebie gra.
Ja kupuję CDA w Taniej Prasie tzn mam go wtedy o 50% taniej, więc mogę nadrobić stracony czas a i pięniedzy wtedy nie żałuję.
Właśnie się waham czy nie kupić tego najnowszego numeru tylko ze względu na PoP

\"Kroczysz mroczną drogą, ale jest ona najmroczniejsza dopiero wtedy, jeżeli zamkniesz oczy\"


"Czasami mały aniołek musi utrzymywać pozory"
Odpowiedz
http://www.cdaction.p...cd-action.html

Zapowiedź numeru. Redaktorzy wypowiedzą się o swoich typach na najlepszą grę roku. Raczej kupię. Właśnie ze względu na ten artykuł, w miarę ciekawego PoP, tą przygodówkę, która może będzie tak śmieszna i zwariowana jak "Sam i Max", plakat SW:TOR i recenzje Trine 2 i SW:TOR.

"(A za dwa miesiące – 16 urodziny CDA, na które też szykujemy coś fajnego)."
Tak napisał CormaC. Mam nadzieję, że szykuje się naprawdę coś fajnego.
Odpowiedz
Tylko czy to będzie RPG? W sumie co by to mogło być, w grę wchodzą "świeże" gry, czyli w tym przypadku sprzed 2-4 lat, pytanie co by to mogło ewentualnie być, na Dragon Age, Fallout 3 trochę za szybko, Wiedźmin też raczej w grę nie wchodzi, Arcania pewnie też nie, a nawet jeśli to co to za hit, gdybym ja miał na coś postawić to na Obliviona, porządna gra, choć ma już ponad 5 lat. Macie jakieś inne typy? Oczywiście patrząc pod kątem cRPG.

Odpowiedz
← Inne

Gazetki - Odpowiedź

 
Męczą Cię captche? , a problem zniknie. Zajmie to mniej niż rozwiązanie captchy!
Wczytywanie...