Moim zdaniem człowiek ten jest geniuszem polskiej sceny muzycznej, plasując się na miejscu zaraz za Ciechowskim Co prawda nie za wiele wiem o jego karierze w She, Skawalker, Acid Drinkersach czy Flapjacku, ale Illusion i Lipali często słucham.

Moc i energia, jaką posiadał pierwszy zespół, jest niesamowita. Nikt, Kły, Błazen, To, co ma nadejść, Za taki ból, Nóż czy Vendetta to tak świetne i mocne kawałki, że czasem aż szkoda słuchać za często, aby się nie znudziły i nie straciły tego czegoś Nad Cierniem to już w ogóle mogę się rozpływać tylko. Wielka szkoda, że się rozpadli, chociaż ostatnia płyta (6) nie podobała mi się za bardzo. Żałuję, że nie byłem na koncercie, kiedy chłopaki reaktywowali się na jeden koncert. No ale Wrocław nieco daleko był.

Z kolei Lipali gra troszeczkę inną muzykę, a z pewnością już nie tak mocną. Udało mi się zaliczyć jeden koncert i muszę powiedzieć, że wyszło im o wiele bardziej hardkorowo niż na płycie. Najnowsza płyta (Trio) jest nieco inna. Ciche głosy, TKM czy Jeżozwierz są fajne, ale reszta jest przekombinowana, z coverem Białej Flagi na czele. Poprzednie płyty dają radę. Ludzie Kopiejki, Sen o Lepszym Dniu czy Ściany są świetne. Grupa dalej działa, więc czekam na coś nowego