Cytat
Nie wiem czy to wystarczy, aby dać drugą szansę, bo z tego co zrozumiałem, on specjalnie odnalazł i obudził "upadłego Boga", myślał że dzięki temu wszystkich od razu odmieni, a kompletnie nie liczył się z ewentualnymi konsekwencjami swojej decyzji. Efektem tego było oczywiście śmierć wielu ludzi i zniszczenie wielu wiosek, miast etc.
Hmm.. ja tam zrozumiałem bardziej, że po pierwsze działał w wyniku instynktu, a o drugie miał szlachetne pobudki - myślał, że Dawny Bóg zakończy to szaleństwo. Pomylił się, cóż - ludzka rzecz. Nobel też wynalazł dynamit w pokojowym celu, a wyszło jak wyszło. W sumie też odpokutował, odciął się od swoich rodaków - stał się wyrzutkiem i gardzono nim - a do tego trzeba mieć odwagę
![](/view/images/emoticons/default/smile.gif)
A jakby powiedział na dzień dobry "Siemka Komendancie! To ja wywołałem ostatnią Plagę, pomożesz mi w pewnej sprawie?", to kto o zdrowych zmysłach by wysłuchał jego plan?
Tak czy siak jego rodacy też zginęli przez niego, więc jest 50/50.
Cytat
Co do Loghain - fakt okazał się patriotą, ale zdecydowanie za dużo "złego" wyrządził. Poza tym jeśli darował bym życie Loghainowi to musiałbym się skłócić/zabić Alistaira.
Bullshit, trochę się pogubił i nas nie docenił - fakt. Sam finalnie się do tego przyznał i po zwycięstwie w pojedynku na Zjeździe Możnych uznał, że pomylił się oraz prawdziwym honorem będzie śmierć z ręki takiego herosa jak my
![](/view/images/emoticons/default/tongue.gif)
Działał jednak w dobrej wierze i w szlachetnym celu (dobro swojej ojczyzny), a wojna wymaga poświęceń. Nagrzeszył zbyt wiele, dlatego nie było dla niego miejsca już w szeregach szlachty i doradców w Fereldenie. Wciąż to jednak znakomity wojownik i głęboko moralna postać, która może zrobić jeszcze wiele dobrego - zabijać go byłoby czymś głupim, a werbunek do szeregów Szarych Strażników (frakcji wyrzutków jakby nie patrzeć) jest idealnym wyjściem. Alistair zachował się jak ślepe i nadąsane dziecko, którego skarcono za kopnięcie kolegi z klasy w krocze - tja... faktycznie to było bardzo sprawiedliwe postępowanie.
Odstąpienie od zemsty na Loghainie było bardzo mądrym posunięciem, co w sumie potwierdził tylko dodatek
Cytat
Szlachcica uwolniłem, miałem ochotę zabić za zbrodnie, ale nie było tak naprawdę żadnych dowodów więc cóż
Ja już za samą świńską mordę bym go powiesił, ale seneszal odradził, a to mądry człowiek był... To zdecydowałem się na więzienie.
Cytat
BTW. Zgłosiłem się z prośbą o pomoc do tego całego Cienia czy jak on tam miał, dąłem 50 suwerenów i nie dostałem od niego żadnej odpowiedzi. Tak powinno być czy coś źle zrobiłem? Gdzieś nie poszedłem?
Heh... Tak samo się zastanawiam, może za późno mu zapłaciłem? Nie wiem. 50 suwerenów w błoto jakby nie patrzeć.