[Mass Effect 2] Mordin Solus

Wreszcie salarianin w drużynie.
Odpowiedz
Zero zaskoczenia, salarianin to d*pa nie wojownik, gdyby nie fakt że muszę mieć naukowca, to bym go nawet na oczy nie widział. HMMM mamy salarianina, to może w następnym DLC albo ME3 dostanie Hanara albo Elcora. Chociaż pewniejszy jest batarianin.
Odpowiedz
Może i średnio sprawdza się w boju, ale jego teksty są genialne. U mnie plasuje się zaraz po Garrusie i Legionie na liście ulubionych towarzyszy.
Odpowiedz
Haha, a najlepsze jak śpiewa!
Odpowiedz
Jego dialogi są z każdym spotkaniem sa coraz ciekawsze...chociaż za częste przychodzenie do niego może sie skończyć nieporozumieniem,którego jakoś uniknąłem ale wiem iż można do tego doprowadzić Rozmowa o zabezpieczeniach jest ciekawa Nie mogę jednak powiedziec by był zbytnio silny....
Odpowiedz
← Artykuły

[Mass Effect 2] Mordin Solus - Odpowiedź

 
Męczą Cię captche? , a problem zniknie. Zajmie to mniej niż rozwiązanie captchy!
Wczytywanie...