Gość_anonim*
jasne ze mag na końcu będziesz najsilniejszy myślisz ze dlaczego najtrudniej go dostać bandyta od razu tak samo jak wojownikiem zakonu
Gość_ktos*
dla mnie mag ten wyzej ma racje
Uczeń Kasiarza
Ilość postów: 1257
Klasa: Złodziej
Co do tego że mag jest najsilniejszy to nie wiem. Ale moim zdaniem jeśli ktoś umie dobrze graC to każda frakcją bedzie najlepszy. Ja wybrałem bandyte. Najlepiej sie utożsamiam z tą frakcją, i wogole lubie misje polegajace na kradzieżach.
Zaufany
Ilość postów: 22
Klasa: Rycerz
Zależy kto co lubi.Jeździec Apokalipsy dobrze mówi, zależy kto jaki ma styl ja osobiście wolę bandytę i walkę w ręcz. Ktoś może woleć walkę na dystans i magię. Każda postać jest dobra . Jeśli wolisz walkę mieczem lub toporem i strzelanie z łuku albo kuszy to bandyta jest jak znalazł,a jeśli wolisz magię to weź maga.Wojownika inkwizycji nie polecam.Wojownik inkwizycji to coś pośrodku ni to wojownik ni to mag pancerzy dobrych nie ma i fajnie to nie wyglądają (szczególnie inkwizytora jak się chodzi albo biega,jak stoi się w miejscu to ujdzie w tłoku ale jak się porusza to to wygląda jakby 50 kg przytył).Ogólnie mówiąc lipa.
Student Miskatonic
Ilość postów: 6
Klasa: Kultysta Przedwiecznych
Bandyci. Cały urok gier rpg to dla mnie latanie po świecie wypasionym wojownikiem z wielkim toporem na plecach, nie wyobrażam sobie inaczej przejścia Risen.
Gość_Gobisek*
Każdy ma inne gusta, jednak nie polecam wojownika zakonu, czyli Inkwizytora. bo pancerze ma takie same jak mag tylko inny wygląd i mniej może, co prawda w drugim rozdziale mag nie awansuje i nie dostaje nowej zbroi, zaś wojownik zakonu zostaje komendantem, ale potem w trzecim ma ciężkie szaty maga, które (jak dla mnie) lepiej wyglądają a obronę mają taką samą jak zbroja inkwizytora i mają potężną wiedzę runiczną. Runy marnują więcej many niż zwoje, lecz są bardzo przydatne.
P.S. nie grałem nigdy bandytą więc nie wiem czy dobry.
Gość_AtariMegaSenko*
M-a-g . wiadomo. Extra armorki (jedi) hehe. skile ladne :-)
Gość_jasiek*
No wiadomo że mag jak mam ognistą kule 10 to wymiatam ale w małych pomieszczeniach lipa bo czas jest potrzebny zeby kule wytworzyc a orzy tej czynnosci nie mozesz skakać ani unikać ciosów ale i tak polecam maga
Gość_Rafał*
Moją ulubioną frakcją są magowie. Fajne jest to że runę można używać w nieskończoność (potrzebna mana) i się nie zużywa tak jak zwoje.
Ilość postów: 3
Mam pytanie bo dawno nie grałem, kiedyś grałem bandytą w grze i pomyślałem po latach, że zagram inkwizytorem i ciekawi mnie czy jak obiorę te "klasę" to będę mógł kraść, otwierać zamki i szkolić się w czym tylko zechcę ? czy wybór przyłączeni się do inkwizycji zarazem zabierze mi tę możliwość?
Gość_Bezimienny123456789*
Wybór klasy postaci nie definiuje ani nie blokuje umiejętności. Ja osobiście gram specyficzną kombinacją, mianowicie magiem ze zmaksowanym pociskiem, bo najszybciej zadaje obrażenia, ale zamiast kostura używam broni jednoręcznej i tarczy, miecz mam 6/8. Słabsze stwory ubijam zanim się zorientują, że atakuję, a silniejsze biję z magii póki nie dolecą, a wtedy wykończeniówka mieczem. Polecam taki układ, bo daje więcej możliwości obrony niż kostur, zwlaszcza w mniejszych pomieszczeniach. Jak 3 elitarne Jaszczury na poziomie hard wybiegają do wąskiego korytarza, to nigdy nie wystarczy sam łuk, sama magia albo sam miecz, no chyba, że gracie na easy albo normal.