A gdyby tak Wiedźmin...

Ja się już nad tym zastanawiałem wiele razy. I przyznam szczerze, że mam ogromną nadzieję, że kiedyś do tego dojdzie, ale moim zdaniem wersja animowana nie jest dobrym pomysłem, gra na dużym ekranie... nie ja cenię wiedźmina jako książkę (choć gra też jest naprawdę bardzo dobra).

Odpowiedz
A ja w roli Yennefer widziałabym Sophie Marceau <3
Odpowiedz
Teraz pytanie jakby chcieli wiedźmaka zrealizować Czy jako sieczkę z elementami filmu, czy też ciekawy film z dodatkową sieczką? Jak to pierwsze to nie będą pewnie kombinować z lepszymi aktorami... no ale w takim wypadku niech od razu zabiorą się za film animowany, inaczej nie ma to sensu.
Jak to drugie... No ciężki wybór, ale widzę tutaj jako Yennę panią Bonham Carter. Jaskier to problem, aktor musi być przystojny i mieć głos. Gęb to pełno znajdziemy, ale mordek z głosem...
I Geralt... jakoś nie mam typów póki co. W sumie najszybciej by im wyszło zrobić całość w 3D nawet z fabułą.
Odpowiedz
Marud, Ty idź na Jaskra. W dzisiejszych czasach pomniejszyć Cię komputerowo to nie problem ;p

Clive Owena widzę jako Geralta.
Odpowiedz
Moja wymarzona obsada brzmi następująco:
Reżyser i scenarzysta - Peter Jackson ("Władcę pierścieni" wyreżyserował świetnie, a "Wiedźmin" ma zbliżone klimaty, takie swojskie, może miejsce akcji umiejscowić także w Nowej Zelandii?)

Geralt - Jason Statham, Clive Owen lub Russell Crowe (wszyscy trzej mają w sobie coś z Geralta, głównie ten wyraz twarzy - spokój, pewność siebie, stanowczość, brak strachu i jeszcze ten głos)

Jaskier - Johnny Depp (sytuacje, gdy jakaś dziewczyna rzuca się na niego, bo ją zdradził wyglądałyby super, pamiętam jeszcze podobną sytuację w pierwszej części "Piraci z Karaibów")

Triss - Scarlett Johansson (bo Triss zawsze kojarzy mi się z uosobieniem łagodności)

Yennefer - Angelina Jolie (zimna, ale w gruncie rzeczy pociągająca i piękna - ideał Yen)

Letho - Vin Diesel (wypadły by w tej roli świetnie, jak zwykle, wybrałem go, bo lubię tego aktora i chciałem, aby znalazł się w mojej obsadzie, a najbardziej pasował właśnie do Letho)

Vesemir - Liam Neeson (wziąłbym go jako Geralta, gdyby był młodszy)

Rience - Christopher Walken lub Ralph Fiennes (ci aktorzy są stworzeni do złych postaci)

Filippa - Milla Jovovich (nic dodać, nic ując - nie znam aktorki, która by lepiej się wpasowała w Filippe)

Foltest - Gary Oldman (twarz ma podobną do mojego wyobrażonego Foltesta)

Adda - Natalie Portman (jako strzyga i córka króla wypadłaby nieźle)

Eskel - Christian Bale (do żadnej innej roli nie pasuje, a jako przyjaciel Geralta jak najbardziej)

Lambert - Gerard Butler (już sobie go wyobrażam jak prowadzi potyczki słowne z Triss, jego grymasy byłyby świetne)

Borch Trzy Kawki - Hugh Jackman (pasuje do mego wyobrażenia)

Shani - Charlize Theron (bo żadna inna aktorka nie pasuje do roli Shani, przynajmniej ja takiej nie znalazłem, a ta dobrze wygląda w krótkich włosach)

Zygfryd - Jake Gyllenhaal (tego aktora bardzo lubię, a jako Zygfryd mi pasuje)

Vernon Roche - Al Pacino (nie mogę znaleźć innej postaci, która by pasowała do Roche'a, Pacino jako jedyny jako tako pasuje do tej postaci, gdyby był młodszy to by było idealnie)

Bernard Loredo - Bruce Willis (podobna twarz, myślę, że aktor mógłby się wykazać w tej roli)

Iorweth i Yaevinn - Orlando Bloom (aktor, który elfów gra zawsze świetnie)

Talar - Robert Downey Jr. (przekleństwa i stanowczość Talara pasują do tej postaci)

Calanthe - Michelle Pfeiffer lub Monica Belluci (nie są młode, ale nadal zachwycają swą urodą - dokładnie jak Calanthe)

Pani Jeziora - Nicole Kidman (twarz aktorki bardzo pasuje mi do Pani Jeziora z gry)

Magister - Hugh Laurie (pod warunkiem, że nie byłby taki przymulony )

Toruviel - Rachel Weisz (jako postać poboczna, chciałbym ją wybrać na ważniejszą postać, ale do żadnej takowej nie pasuje)

Abigail - Amber Heard (rola ładnej czarownicy, której ulega Geralt, bardzo do niej pasuje)

Essi Daven ("Oczko") - Dianna Agron (aktorka kojarzy mi się z dobrą i kruchą osobą, więc idealnie odwzorowuje Essi)

Dierzba (Renfri) - Gemma Arterton (kobieta, która świetnie kłamie i walczy, jak dla mnie aktorka dobrze do tej roli pasuje)

Francesca Findabair - Liv Tyler (pamiętam tą osobę jako elfkę z "Władcy pierścieni", a że ta postać jest elfem to analogicznie ją wybrałem do tej roli)

Shila jakaś tam - Helena Bonham Carter (zła i kłamliwa czarownica pasuje do tej aktorki)

Saskia - Keira Knightley (Saskia była wojowniczką, a aktorka grała pirata, więc tylko ona ze znanych mi aktorek do twardych kobiecych postaci)
Odpowiedz
Nudzi mi się dziś to sobie trochę pokopię w tematach.

Ja z Wiedźminem mam ten problem, że dla mnie Wiedźmin to Żebrowski. Uważam, że gość się sprawdził i tyle. Jakbym miał wybierać aktora zachodniego na jego miejsce to również wziąłbym Stathama. Dlaczego? Ano dlatego, że to chyba jedyny bohater filmów akcji, który potrafi stworzyć jakąś głębie w postaci i zagrać 'nie-do-końca-tego-dobrego'. Niestety, ale wśród innych osiłków filmowych nie widzę inny kandydatów. Diesel to dla mnie taki typ drecha sterydziarza, Bale wydaje mi się być zbyt grzeczny na Wiedźmina. Jeszcze wentualnie można, by się zastanowić nad Russel Crowem.
Odpowiedz
Cóż, jeśli mam być szczery, to muszę przyznać, że serial nawet mi się podobał. Widziałem zarówno gorsze, jak i lepsze, i osobiście myślę, że tak ogromnej tragedii, jak sądzi lwia część widzów, nie ma. Dialogi i gra aktorska były całkiem fajne, Żebrowski sprawdził się jako Geralt, muzyka cieszyła ucho... Oczywiście takie aspekty jak efekty specjalne, dziury w fabule, czy Olbrychski w roli elfa, należałoby po prostu przemilczeć...ale cóż, wszystkiego mieć nie można, dlatego w moim mniemaniu, jak na POLSKIE warunki i budżet, jakim dysponowali twórcy, serial wyszedł przyzwoicie, aczkolwiek mam zamiar wypisać własną obsadę (co zaraz nastąpi), gdyż jak chyba każdy fan Geralta i otaczających go, nagich czarodziejek, chciałbym zobaczyć pełnokrwistą, mroczną adaptację z prawdziwego zdarzenia, na miarę "Władcy Pierścieni" Jacksona.

Geralt - wydaje mi się, że gdyby wybielić włosy Farrelowi, zrobić kilka sztucznych blizn na twarzy, dodać zarost to...mógłby prezentować się bardzo fajnie.
Ciri - nie mam pomysłu, może młodsza Emma Watson?
Jaskier - Johny Deep (pełne poparcie dla pomysłu krzyslewego )
Yennefer - Lena Headey (sprawdziłaby się. Tym bardziej, że jej wygląd odpowiada charakterowi Yen)
Triss - Kate Beckinsale (nie wyobrażam sobie nikogo innego w tej roli. Kate byłaby po prostu idealna)
Rience - Sean Bean
Zoltan Chivay - John Rhys-Davies
Milva - Izabela Scorupco
Angouleme - młodsza Natalie Portman
Cahir - Christian Bale, lub Chris O'Donnell
Regis - Alan Rickman
Vilgefortz - John Malkovich
Bonhart - Ed Harris, ewentualnie Mads Mikkelsen
Cesarz Emhyr var Emreis - Nicolas Cage

Chyba wszyscy najważniejsi. No, to właśnie tak widziałbym ewentualną obsadę "Wiedźmina" z prawdziwego zdarzenia.
Εμφάνιση εαυτό σας να κατακτηθεί χάριτος θα πρέπει να θυμόμαστε
Odpowiedz

Cytat

Jakbym miał wybierać aktora zachodniego na jego miejsce to również wziąłbym Stathama.


Ale tylko w wersji ze Snatcha.

Oi mate, lets f*ck up some monsters, chop chop! (czytać Stathamowskim cockneyem)

Cytat

Zoltan Chivay - John Rhys-Davies


Raczej Brian Blessed.




Sygnaturowy elementarz gifów awaryjnych - używać tylko w ekstremalnych przypadkach:

SPOILER







Jak masz w poście kaczeńcowyˆ dopisek, istnieje duża szansa, że jest on mojego autorstwa.

Odpowiedz
A ja bym chciał, żeby zamiast filmu zrobili serial (no, chyba że mówiąc o filmie, mówimy o jakiejś trylogii, czy pentalogii). Najlepiej w wykonaniu HBO. I z mało znanymi aktorami (albo tymi, którzy nie są wielkimi gwiazdami), bo tacy nierzadko porządnie się przykładają do roboty. Znając HBO, pojawiłoby się w serialu pełno cycków, ale to nic - będzie pasować do kart znanych z gry:P

A nade wszystko - chciałbym, żeby jaśnie Sapkowski się na takie przedsięwzięcie zgodził.
Odpowiedz
Mi również Żebrowski zapadł w pamięci jako Geralt, był najjaśniejszym punktem tej produkcji, możliwe że nawet jedynym.

Propozycje krzyslewego mi się podobają... ale powiedzmy sobie szczerze, taka obsada to tylko w sferze marzeń.

Odpowiedz

Cytat

dlatego w moim mniemaniu, jak na POLSKIE warunki i budżet, jakim dysponowali twórcy, serial wyszedł przyzwoicie


Ja się na temat tego, co powstało pod tytułem "Wiedźmin", już nawyzłośliwiałem tutaj Natomiast nie ulega wątpliwości, że jak na POLSKIE warunki budżet niemal 19 milionów złotych pozwalał zrobić z tym filmem i serialem wszystko, tylko nie to, co z nimi zrobiono. Chyba tylko "Quo Vadis" i "Bitwa Warszawska" miały większy.

Też kilkukrotnie zastanawiałem się nad tym, dlaczego nikt nie zrobi tego filmu / serialu jak trzeba, tamten wymazując milczeniem. Jeśli chodzi o obsadę all-stars, to można wymieniać długo, tak jak zrobił to krzyslewy. Wysokobudżetowy serial, to w myśl propozycji Kura ekipa tych znanych z drugiego planu aktorów, których nazwiska nigdy nie pamiętamy. "Walking Dead" i "Gra o Tron" doskonale pokazują, jak wiele może wyniknąć z takich produkcji, jeśli stawia się przede wszystkim na jakość. Lecz póki co - marzenia ściętej głowy.
Odpowiedz

Cytat

Ale tylko w wersji ze Snatcha.

Oi mate, lets f*ck up some monsters, chop chop! (czytać Stathamowskim cockneyem)


You made my day Hassio .

Ze Stathamem jest tylko jeden problem. Gość mało, ze łysy to jeszcze o aparycji przodownika pracy na traktorze. Musieli, by go mocno 'robić' .
Odpowiedz
Oj tam, oj tam - ta obsada która jest, jest dobra. Jedynie jako Yennefer widzę kogoś innego, np Sandrę Bullock? To piękna kobieta.Ewentualnie delikatną szczupłą blondynkę np Scarlett Johansson.
Odpowiedz
Może serila nie byłby taki zły? Tylko żeby miał koniec, nie tak jak Polskie tasiemce .
Urwę ci leb i zrobie sobie z niego pacynkę! - Powiedzial błagającym głosem Jacek Mistrz Broni.
Dalej do ich gardel wyrznac ich! - Pokojowo oznajmiła Dalejdoich Mniszka.

Dzie syngatrura daleja? No wziol i znik (...tradycyjnie wziął i znikł...), muwie wam to zprawka szatanskih mocuw.
Odpowiedz
Ciężko będzie znaleść kogoś kto by godnie zagrał Geralta. Zwłaszcza z polskich aktorów.
Odpowiedz
Widzę, że nikt tutaj tego jeszcze nie pisał, więc ja to zrobię:

http://antyweb.pl/bed...o-wiedzminie/#

Widziałem tą informację już jakiś czas temu, a widząc wątek o gdybaniu co do nowego wiedźmińskiego serialu, pomyślałem, że muszę ją tu zamieścić. Co myślicie?
Odpowiedz
Serial miał dobre momenty, ale to tylko momenty niestety Żebrowski, Talar i Chyra - reszta piach a efekty jak w latach 50
Odpowiedz
Podsumowując najciekawsze wypowiedzi w tym temacie: wiedźmin z Bloomem, Balem, Angie i Deepem kręcony w Nowej Zelandii na modłę Władcy Pierścieni?

Mroczny Nożycoręki Hobbit Powstaje i to jeszcze z postaciami z gry. Topśmiech brat, zabijcie to ogniem i zadeptajcie.
Albo pełnokrwista, mroczna adaptacja z prawdziwego zdarzenia utrzymana w klimacie albo Jackson i zagraniczne gwiazdeczki, zlitujcie się dobrzy ludzie, mam dzieci.


Przejdź do cytowanego postu Użytkownik Tokar dnia poniedziałek, 30 listopada 2009, 20:43 napisał

To zależy kto by się za to wziął (bo jak jakiś Emmerich czy ichniejszy Mostow, to dzięki postoje), na ile producenci by pozwolili (bo jak miałby być to film w kategorii PG-13, to nie mamy o czym mówić), czy piecze nad tym sprawowałby pan Sapkowski (aby uniknąć tzw. "wizji reżysera") i od miliona innych czynników.


Przy PG-13 jedyną korzyścią jaka przychodzi mi na myśl jest to, że jakiś zdesperowany licealista mógłby spróbować powtórzyć masakrę z premiery ostatniego nolanowskiego batmana tylko, że z plastikowym mieczem zamiast klamki, fajnie czasem pomarzyć. Chciałoby by się dostać coś co przypomina książkowy pierwowzór a nie świetną zabawę dla całej rodziny ale równie dobrze to Sapkowskiego możnaby zrobić od razu odpowiedzialnym za nakręcenie filmu. Szkoda tylko, że pisarz do reżysera ma się jak gówno do twarogu.

Przejdź do cytowanego postu Użytkownik Trzeci Kur dnia poniedziałek, 28 stycznia 2013, 20:52 napisał

A ja bym chciał, żeby zamiast filmu zrobili serial (no, chyba że mówiąc o filmie, mówimy o jakiejś trylogii, czy pentalogii). Najlepiej w wykonaniu HBO. I z mało znanymi aktorami (albo tymi, którzy nie są wielkimi gwiazdami), bo tacy nierzadko porządnie się przykładają do roboty. Znając HBO, pojawiłoby się w serialu pełno cycków, ale to nic - będzie pasować do kart znanych z gry:P

A nade wszystko - chciałbym, żeby jaśnie Sapkowski się na takie przedsięwzięcie zgodził.



To.

Zgodzi się, to kwestia ceny.
Odpowiedz
← Filmy/Seriale

A gdyby tak Wiedźmin... - Odpowiedź

 
Męczą Cię captche? , a problem zniknie. Zajmie to mniej niż rozwiązanie captchy!
Wczytywanie...