A daje w ogóle coś zdobycie wszystkich prócz satysfakcji, że przeszedłeś grę kilka razy wzdłuż i wszerz każdą możliwą postacią i w każdy możliwy sposób?
Te punkty nic nie dają. Moim zdaniem to pomysł zerżnięty żywcem z World of Warcraft, gdzie jest również cała masa takich osiągnięć. Praktyka pokazała, że gracze lubią się w takie coś bawić dla własnej satysfakcji ze 100% przejścia gry.