Recenzja "Risen" na GameExe!


Mało gier ostatnimi czasy było tak wyczekiwanych przez rzesze fanów. Na niewielu grach i developerach ciążyła taka presja po "ostatniej porażce", jak często i gęsto określano "Gothica 3", duchowego poprzednika gry "Risen". Co z tego wszystkiego wyszło? Już dziś macie okazję przekonać się o tym czytając recenzję autorstwa Lionela.

risen

Cała historia rozgrywa się na odciętej od świata wyspie z położonym na niej centralnie wulkanem. Nasz bohater, będąc na okręcie w roli gapowicza, trafia w wyniku sztormu, jako rozbitek, na wyspę Faranga. Tubylcy z przerażeniem w oczach poinformują nas o dziwnych wydarzeniach. Po serii niepokojących wstrząsów wyrosły z pod ziemi antyczne świątynie. Z tego powodu przybyła na wyspę inkwizycja. Klerycy zaczęli terroryzować miejscową ludność, ograniczając przywileje, zabraniając wychodzić poza granice miasta i zmuszając do niewolniczej pracy na wykopaliskach. Wielu mieszkańców Farangi nie zaakceptowało obecnej władzy i z własnej woli udało się na tamtejsze bagna. Do frakcji zamieszkujących wyspę zaliczamy owych buntowników, a także inkwizycję oraz magów, którzy w mniejszym lub większym stopniu podlegają zakonowi. Przypomina to trochę, a nawet bardzo, podział sił z serii Gothic. Podobieństw jest jednak więcej, nie tylko w sferze fabularnej.

Czytaj dalej...

- Tak, tak. Ja za każdym razem mówię co innego. - Aha. I?

- I nic. Uważam to za cnotę. (...) Dziennikarka pyta mnie, czemu ciągle zmieniam zdanie, a ja jej odpowiadam: "Żeby się uwiarygodnić". - "Uwiarygodnić"?

- Oczywiście. Bo zawsze mówię to, co w danej chwili czuję. Nie kalkuluję, nie kombinuję. Uwiarygodniam się przez to, że sobie zaprzeczam. - Przewrotne.

- Tak. I jutro temu zaprzeczę.
Odpowiedz
← Nowości

Recenzja "Risen" na GameExe! - Odpowiedź

 
Męczą Cię captche? , a problem zniknie. Zajmie to mniej niż rozwiązanie captchy!
Wczytywanie...