Nie od dziś wiadomo, że redakcja serwisu Polygamia.pl to niezastąpieni szperacze sensacyjnych wiadomości i domysłów. To w końcu oni pierwsi rzucili na światło dzienne masę informacji o konsolowym "Powrocie Białego Wilka", a także wypuścili wieść (która po pewnym czasie okazała się całkowicie słuszna), o wstrzymaniu prac nad tym ambitnym projektem. Można było się więc domyślić, że i w przypadku kontynuacji doskonałego cRPG oraz najlepszej polskiej produkcji w historii (wyniki mówią same za siebie), będzie podobnie i to od nich usłyszymy garść faktów na temat Wiedźmina 2. Kto by jednak pomyślał, że wypłyną on tak niespodziewanie.
Każdy średnio rozgarnięty gracz wiedział, że CD Projekt RED szykuje od dawna następną część komputerowych przygód Geralta z Rivii. No i prawie wszyscy, którzy weń grali ciekali z niecierpliwością na pierwsze wieści na temat tego tytułu. Jak się okazało nie zaserwowano nam suchych faktów, tylko kolejny... wyciek.
Ściema? Też tak początkowo myślałem. Jednakowoż potem doszedłem do wniosku, że to co widzą moje oczy zbyt dobrze wygląda jak na pierwszą lepszą podróbkę. No i na dodatek Maciej Iwiński opowiadający o grze w głównej siedzibie CDPR, to musiałby być genialny majstersztyk. Zatem to nie może być nic innego jak prezentacja z ostatnich targów GamesCom w celu przyciągnięcia potencjalnych zachodnich wydawców.
Sam filmik nastraja bardzo pozytywnie. Ulepszony system dialogowy pozwalający na większą interakcje między postaciami, Quick Time Event, jeszcze bardziej realistyczny świat, a to za pewnie dopiero początek.
Tym niemniej CD Projekt RED ma kolejny trudny orzech do zgryzienia, bo to nie pierwszy filmik, który pojawia się w sieci dość niespodziewanie. Czyżby kolejna zemsta byłego pracownika czy ktoś nie potrafił utrzymać języka za zębami? A może zawsze modny wyciek kontrolowany? Kto wie...
[Aktualizacja 11:15]
Oficjalne oświadczenie firmy CD Projekt RED:
"Oczywiście, nie możemy i nie będziemy próbować zaprzeczać faktom. Film, który pojawił się wczoraj w różnych miejscach, prezentuje nasz najnowszy projekt, Wiedźmin 2, nad którym pracujemy już od jakiegoś czasu. Stworzyliśmy go około pół roku temu, aby przedstawić pierwszą grywalną wersję gry." – powiedział Adam Kiciński, CEO CD Projekt RED. "Obecnie poszukujemy potencjalnych WYDAWCÓW do tego tytułu, a przeciek niekontrolowany jest skutkiem ubocznym tego procesu. Dziś nie będziemy komentować czegokolwiek, co dotyczy samej gry."
Więcej informacji na temat Wiedźmina 2 zostanie odsłoniętych przy okazji oficjalnego oświadczenia.