[Polcon 2009] Polcon 2009 (27-30.08, Łódź)

Na zdjęciach wyraźnie widać, że moc była z Wami przez cały czas
Odpowiedz
Hym... Ciemne, misiowate, z wyrazem błogiej radości na twarzy... Nie ma!

Skąd się wzięły koszulki z logiem GE? Też chcę
Odpowiedz
biorąc pod uwagę że w sobote były spotkania z Mike Careyem, Jackiem Dukajem oraz gala Zajdlowa pisanie że w sobote "nie było ciekawych rzeczy do oglądania" jest pewną przesadą.
Odpowiedz
Tar jak zawsze mądrze prawi (tylko dlaczego nie po Polsku?).

Ocena konwentu przez relacjonującą osobę jest sprawą indywidualną, chętnie przyjmiemy Twoją relację, drogi gościu i umieścimy ją na stronie, jako opinię obiektywnego obserwatora.
- Tak, tak. Ja za każdym razem mówię co innego. - Aha. I?

- I nic. Uważam to za cnotę. (...) Dziennikarka pyta mnie, czemu ciągle zmieniam zdanie, a ja jej odpowiadam: "Żeby się uwiarygodnić". - "Uwiarygodnić"?

- Oczywiście. Bo zawsze mówię to, co w danej chwili czuję. Nie kalkuluję, nie kombinuję. Uwiarygodniam się przez to, że sobie zaprzeczam. - Przewrotne.

- Tak. I jutro temu zaprzeczę.
Odpowiedz
Matt, quidquid latinum dictum est altum viditur
Odpowiedz
Zatem możesz od dziś posługiwać się jedynie łaciną. ;p
- Tak, tak. Ja za każdym razem mówię co innego. - Aha. I?

- I nic. Uważam to za cnotę. (...) Dziennikarka pyta mnie, czemu ciągle zmieniam zdanie, a ja jej odpowiadam: "Żeby się uwiarygodnić". - "Uwiarygodnić"?

- Oczywiście. Bo zawsze mówię to, co w danej chwili czuję. Nie kalkuluję, nie kombinuję. Uwiarygodniam się przez to, że sobie zaprzeczam. - Przewrotne.

- Tak. I jutro temu zaprzeczę.
Odpowiedz
← Artykuły

[Polcon 2009] Polcon 2009 (27-30.08, Łódź) - Odpowiedź

 
Męczą Cię captche? , a problem zniknie. Zajmie to mniej niż rozwiązanie captchy!
Wczytywanie...